Jarmark Bożonarodzeniowy w Szczecinie. Orkan nieco popsuł plany [wideo, zdjęcia]

- Szczerze mówiąc chyba w ogóle dzisiaj nie otworzymy - przyznał nam jeden z wystawców. - W taką pogodę prawie nikt nie przyjdzie. Ja na pewno po pracy nie wybrałabym się w taką pogodę na jarmark.

Jednak nie wszyscy bali się Orkanu.

- Za duży jestem, żeby mnie zdmuchnęło - zapewniał z uśmiechem pracownik stoiska restauracji Zamkowa. - Pracujemy normalnie, na pewno ktoś przyjmie, nie jest tak źle.

>>> Zoabcz również: Orkan w Szczecinie i regionie: Strażacy usuwają szkody, ponad 2,5 tys. telefonów na 112

Jarmark Bożonarodzeniowy rozpoczął się od śpiewania kolęd na scenie dziedzińca zamkowego przez uczniów szczecińskich szkół i przedszkoli oraz od ubierania choinek. Każda szkoła miała swoją własną choinkę.

Dwie Natasze z Przedszkola Niepublicznego "Promyk" wystąpiły jako solistki.

- Nie pierwszy raz śpiewamy kolędy, potrafimy zaśpiewać kilka i występowałyśmy w przedszkolu - mówią dziewczynki.

Jedną z wielu atrakcji dla odwiedzających jest żywa szopka, gdzie Święta Rodzina i prawdziwe zwierzęta będą celebrować narodziny Dzieciątka przy dźwiękach radosnych kolęd i pastorałek w wykonaniu szczecińskich zespołów.

Niezapomnianych przeżyć dostarczy wizyta w zagrodzie reniferów, a dodatkową atrakcją będzie możliwość wysłania pocztą mikołajkową listu do św. Mikołaja. Skrzynka na listy znajduje się tuż przy zagrodzie.

W niedzielę będzie konkurs na Tradycyjną Potrawę Bożonarodzeniową, recital świąteczny Roberta Narwojsza, świąteczne przeboje Piotra Żyjewskiego na saksofon, występy grup tanecznych z Domu Kultury "Klub Skolwin", śpiewanie kolęd i świątecznych piosenek wraz z Mikołajem oraz wspólne pisanie Listu do Świętego Mikołaja, który potem zostanie wypuszczony do nieba razem z 200 lampionami.

Jarmark zakończy koncert zespołu Kasia Buja.

Zobacz program: Jarmark Bożonarodzeniowy w Szczecinie. Mikołaj, renifery i świąteczna atmosfera