Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak wyglądał Szczecin 20 lat temu? Przypominają pracownicy PTV Morze. Zobacz wyjątkowe filmy

Redakcja MM
Redakcja MM
Jak wyglądał Szczecin 20 lat temu? Przypominają nam byli pracownicy PTV Morze. Zobacz wyjątkowe nagrania [wideo]
Jak wyglądał Szczecin 20 lat temu? Przypominają nam byli pracownicy PTV Morze. Zobacz wyjątkowe nagrania [wideo] youtube.com
PTV Morze była pierwszą prywatną stacją telewizyjną w Szczecinie.

Choć PTV Morze nie istnieje już od dwóch dekad, można dziś znów oglądać Szczecin okiem jej kamer. Na Facebooku powstał bowiem fan club PTV Morze, który zabiera internautów w medialną podróż w czasie do lat dziewięćdziesiątych.
Fan club istnieje na FB
od lipca zeszłego roku i, jak na razie, został polubiony przez ponad dwieście kilka osób. Liczby te nie mogą robić wrażenia.

Za to zainteresowanie jednym z filmów, który był zamieszczony na naszej stronie, było ogromne.

Zobacz więcej: Sentymentalna podróż po Szczecinie. Zobacz jak wyglądało nasze miasto 20 lat temu [wideo]

Szeroko komentowane, kilkuminutowe nagranie pod tytułem „Szczecin 1994” to film nakręcony z okna samochodu na prowadzącej komunikacyjną tętnicą miasta trasie Brama Portowa – plac Żołnierza – plac Rodła. Bez Galaxy, bez „szklanej pułapki” na Alei Kwiatowej, bez biurowca Lastadii, KFC i MC Donalds`a. Ale za to z osławionym „Grzybkiem”.

Przedstawiając nagranie z 1994 roku, zapytaliśmy czytelników, ile od tamtego czasu zmieniło się w naszym mieście.

– Na filmie widać, że na Alei Kwiatowej bywali ludzie, nie to co teraz – pisze z nostalgią jeden z internautów. – Tak trochę dziwnie wygląda, jak się mija Pazim i jest taka pustka, plac, na którym parkują auta – tak komentowano oczywisty fakt, że na nagraniu sprzed dwudziestu lat nie było wybudowanego wiele lat później centrum Galaxy.

– Piękne czasy – wzdycha w innym komentarzu internautka Sentymentalna. – Miałam wtedy piętnaście lat i z sentymentem wspominam tamte czasy. Być może jest to bardzo wyidealizowany obraz, ale wydaje mi się, że wtedy było lepiej, i ludzie byli milsi.

Ciekawe spostrzeżenie wyszło spod klawiatury innego internauty: – Mało widać ludzi na ulicach, bo wtedy większość miała pracę, nie to, co teraz.

Nie wszyscy jednak patrzą okiem kamery PTV Morze wstecz z sentymentalnym uśmiechem.

– Brama Portowa to teraz poziom Europy Zachodniej. Dwadzieścia lat temu to był zwykły postsowiecki kołchoz – pisze jeden z internautów. – Nie ma co wspominać! – oburza się inny spośród komentujących. – I pomyśleć, że są ludzie, którzy otwarcie krzyczą, że się nic nie zmieniło, i że Krzystek nic nie zrobił. To sobie popatrzcie na te zdjęcia, jeśli nie widzicie zmiany. Ja miałem wtedy 16 lat, a już widziałem ten syf komuny. I nie podobało mi się ani w kinie Kosmos, ani w „Lucynce Paulince”.

– Szczecin z roku 1994 niewiele odbiegał swoim wyglądem od innych, tej wielkości, miast europejskich – uważa z kolei Małgorzata Jacyna-Witt, radna szczecińska. – Jeżeli mam poprzez pryzmat tego filmu spojrzeć na Szczecin z roku 1994 roku, to było to miasto nowoczesne i jednocześnie stwarzające szanse na mądre zagospodarowanie. Chociażby pusty plac w miejscu, gdzie obecnie rozpanoszyła się galeria handlowa Galaxy. Niestety, nie umieliśmy przewidywać: przeprowadziliśmy dziką prywatyzację, zachłysnęliśmy się wizualizacjami, którymi, jak koralikami, błyskano nam przed oczami – i zamiast perspektywicznie chronić przed szkodliwą ekspansją najbardziej wartościowe, z punktu widzenia urbanistycznego, miejsca w centrum Szczecina, pozwoliliśmy na chaotyczną zabudowę. Takie porównanie 1994 : 2014 stanowi dla nas ostrzeżenie, abyśmy zbyt pochopnie nie wyrażali zgody na kolejne rozwiązania, które mogłyby zniszczyć przestrzeń publiczną w sercu miasta.

– Kiedy oglądam Szczecin sprzed dwudziestu lat, łezka mi się nie kręci w oku, bynajmniej – przyznaje Bogna Czałczyńska, działaczka społeczna. – Może gdyby na filmie został ukazany inny fragment miasta, to wzbudziłoby to mój sentyment. Ale oglądanie szaro-burych brzydactw architektonicznych przy ul. Niepodległości nie kręci mnie. Natomiast wkurza, że można było inaczej zagospodarować przestrzeń i dać szczecinianom miejsca przyjazne... Nadal czekamy na zagospodarowanie miejsca wokół Baru Extra. Wielka szkoda, że włodarzom naszego miasta udało się zamordować ulubione miejsca spotkań mieszkańców, takie jak „Grzybek” czy Aleja Kwiatowa. Z drugiej strony wspomniany „Grzybek” na filmie wygląda koszmarnie, jakby go jakiś liszaj zaatakował. Trzeba przyznać, że całe fragmenty miasta jawią się jako zaatakowane wirusem szaroburactw.

– Warto czasami oderwać się na chwilę od rzeczywistości i za sprawą takich filmów przenieść się wehikułem czasu wiele lat wstecz – uważa z kolei Paweł Krzych, bloger. – Widzimy, jak wiele zmieniło się w naszym mieście, jak bardzo my się zmieniliśmy.

Jak widać, krótki film pokazujący, jakim rytmem biło serce Szczecina przed dwiema dekadami, stał się pretekstem do dyskusji o inwestycyjnych, architektonicznych drogach rozwoju miasta.

Jednak na stronie wielbicieli nieistniejącej już telewizji szczecińskiej można obejrzeć także inne jej archiwalne materiały: wywiady z artystami, reportaże, wiadomości.

Oglądanie materiałów PTV Morze to także stylistyczny powrót do przeszłości – przypominamy sobie bowiem, jak ubierali się szczecinianie dwadzieścia lat temu.

Ta pierwsza komercyjna stacja telewizyjna nadająca naziemnie w Szczecinie istaniałą od 31 października 1991 roku do 29 sierpnia 1994 r.

Twórcami facebookowego fan clubu telewizji są jej byli pracownicy.

Swojej tożsamości szczegółowo ujawniać nie chcą, jako że, jak zapewniają, nie zależy im na rozgłosie medialnym jako indywidualnych postaci.

– Działaliśmy w pierwszej połowie lat dziewięćdziesiątych, w okresie, w którym gwar i szum dobiegający z nabrzeża stoczniowego przekładał się na prestiż naszego miasta – piszą twórcy fan clubu. – Te i inne fakty z ówczesnej rzeczywistości chcemy właśnie przypominać przez pryzmat, a raczej historyczny obiektyw naszej nieistniejącej już niestety stacji.

Maciej Pieczyński

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto