W miarę ciepło i bez deszczu, taka aura zachęciła do wyjścia z domu wielu mieszkańców Szczecina. Mieli ze sobą fajerwerki i szampany.
Po doskonałej zabawie przy rytmach piosenek Tomka Makowieckiego, Jesiennych Przyjaciół i gwiazdy wieczoru Touch and Go i życzeniach od prezydenta, zebrani wspólnie odliczali ostatnie piętnaście sekund do końca 2007 roku. Gdy wybiła północ i na wyświetlonym na telebimie zegarze wskazówki spotkały się, niebo rozjaśniało od tysięcy fajerwerków.
Na budynku magistratu zmieniła się ostatnia cyfra ułożonego z lampek roku i w miejscy siódemki pojawiła się ósemka. Polały się strugi z setek butelek szampanów.
Po tanecznych nastrojach, które odżyły wraz z powrotem na scenę zespołu Touch and Go, widać było, że wszyscy bawią się wyśmienicie. Dla wybrednych tancerzy po koncercie grała jeszcze muzyka dyskotekowa.
- Bawimy się doskonale – mówi Aneta Hałaburda z Krzekowa. – Przyszliśmy na imprezę całą rodziną. Jest nas około dziesięciu osób a najmłodszym uczestnikiem jest Maciuś. Ma pięć miesięcy i wcale się nie boi. W ramionach taty i wujka może czuć się bezpiecznie.
- Bardzo chętnie spędzamy sylwestra pod gołym niebem – mówi Franciszek Hałaburda. – Korzystamy z każdej okazji jeśli taką imprezę organizuje miasto.
Anna Maciejewska
Fot. Adam Słomski
Zobacz więcej zdjęć:
Zobacz też:
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?