Mamy ładne i wygodne aleje przelotowe ułatwiające ruch samochodowy (inne miasta mogą nam zazdrościć). Mamy piękne secesyjne domy szczególnie w centrum miasta. Mamy stosunkowo dużo zieleni. I tyle plusów.
Idąc piechotą ulicami trzeba jednak stale uważać, aby się nie potknąć lub wpaść w otwartą dziurę w chodniku. Stan chodników jest naprawdę fatalny. Jezdni zresztą podobny.
Piękne architektonicznie domy przedstawiają obraz jak z koszmarnego snu: odrapane, brudne, pełne odpadających tynków i do tego prawie każdy pobazgrany sprayem.
Wystawy sklepowe marne, często szyby porysowane przez chuliganów. Do tego wszystkiego dochodzi brud, walające się papiery i puste opakowania, przeładowane, usypujące się pojemniki na śmieci, które są opróżniane stanowczo za rzadko. Tabor tramwajowy trochę się polepszył, ale w dalszym ciągu dużo brudnych sfatygowanych pojazdów, rzadko mytych.
Ogólnie miasto nie robi dobrego wrażenia. W porównaniu z Poznaniem, Gdańskiem, Wrocławiem ma się wrażenie, że czas się tu zatrzymał. Jakiś dziwny marazm i brak korzyści ze zmiany ustroju.
Nie mamy szczęścia do gospodarzy miejskich. Żaden z nich nie interesuje się wystrojem miasta. Turysta musi być zawiedziony pobytem w Szczecinie.
Fot. Marcin Bielecki
Od redakcji: Pytanie z tytułu kierujemy do wszystkich naszych Internatów? Czy macie podobne odczucia? Czy Szczecin naprawdę nie da się lubić? Piszcie i komentujcie. Czekamy na Wasze opinie.
Policja radzi jak zaplanować podróż
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?