Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak radzą sobie służby drogowe w Szczecinie, czy "zaspały"? Atak zimy, zaspy i ogromne korki

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
fot. Andrzej Szkocki
Kilkanaście kolizji, rekordowe spóźnienia do pracy, oblodzone jezdni i chodniki. Szczecinianie przypomnieli sobie co to znaczy atak zimy. A czy służby drogowe zdały egzamin?

Od poniedziałkowego popołudnia do wtorkowego południa wielu szczecinian utknęło w ogromnych korkach spowodowanych przez opady śniegu. Fora internetowe grzały się do czerwoności od komentarzy, najczęściej zdenerwowanych podróżnych.

- Po raz pierwszy jadę do pracy dwie godziny dłużej, choć normalnie dojazd zajmuje mi 30 minut - skarżył się jeden z kierowców.
- Przejechałem pół miasta i nie widziałem żadnego pługu, czy solarki - dodawał kolejny.

ZOBACZ TEŻ:

Internauci co chwilę informowali o zablokowanych pasach jezdni przez m.in. przez tiry, które nie mogły podjechać pod zalodzone jezdnie. Tak było np. na ulicy Szafera, czy Mieszka I.

We wtorek ok. 6 rano na pętli Pomorzany z szyn wypadła tramwajowa "6". Na kilka godzin wymusiła zmianę organizacji ruchu.

Od północy z poniedziałku na wtorek do godz. 11 w Szczecinie doszło do osiemnastu kolizji.
- Na szczęście nikt nie ucierpiał, ale apelujemy do kierowców o bezpieczną jazdę, bo warunki na drogach są trudne - mówił asp. szt. Paweł Pankau ze szczecińskiej policji.

ZOBACZ TEŻ:

Jeszcze we worek w południe przystanek tramwajowy przy ulicy Wyszyńskiego wyglądał jakby łopaty do odśnieżania nigdy nie widział. Podobnie było na wielu innych, choć odśnieżaniem przystanków zajmuje się co najmniej kilkadziesiąt osób.

Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie przekonuje, że o przysłowiowym "zaspaniu drogowców" mowy nie ma. Zapewnia, że odśnieżanie, solenie, zgarnianie maksymalnymi siłami trwa nieprzerwanie od poniedziałku od godz. 14, a więc z chwilą pierwszych opadów.

  • Na prawobrzeże wysłano osiem pojazdów,
  • na lewą stronę Odry trzydzieści pojazdów (pługi, piaskarki, quady)
  • Dodatkowo do ręcznego odśnieżania oddelegowanych zostało blisko 100 osób.

-Przy intensywnych opadach śniegu, trwających nieprzerwanie kilkanaście godzin, utrzymanie przejezdności na wszystkich drogach jednocześnie jest trudnym zadaniem. Do wczorajszej i dzisiejszej trudnej sytuacji na drogach przyczyniły się także roboty, które rozpoczęły się na początku roku. W związku z przebudową torowisk korki, szczególnie w szczycie komunikacyjnym, tworzą się każdego dnia - mówi Hann Pieczyńska z ZDiTM.

W Szczecinie jest 750 km dróg objętych Akcją Zima.
Są podzielone na kategorie. W pierwszej i drugiej kolejności są przede wszystkim główne ciągi komunikacyjne, po których kursuje komunikacja miejska, a także mosty, wiadukty i ulice o dużym nachyleniu.

POLECAMY RÓWNIEŻ:

- W pierwszej kolejności wykonawcy zobowiązani są do zapewnienia przejezdności w ciągu czterech godzin od wystąpienia opadów śniegu bądź gołoledzi, w drugiej kolejności przejezdność powinna zostać zapewniona w ciągu sześciu godzin po ustaniu opadów śniegu w ciągu 4 godz. wykonawcy zobowiązani są do usunięcia z jezdni śniegu i błota pośniegowego (dot. I i II kolejności) - dodaje Hanna Pieczyńska.

W trzeciej kolejności ujęte zostały m.in. ulice łączące główne ciągi komunikacyjne. Tu wykonawcy zobowiązani są do zapewnienia przejezdności w ciągu ośmiu godzin od ustania opadów śniegu.

- Ulice nie ujęte w planie Akcji Zima oczyszczane będą interwencyjnie, po zakończeniu działań w I, II i III kolejności - dodaje Hanna Pieczyńska.

ZOBACZ TEŻ:

Byłeś świadkiem wypadku? Stoisz w korku? Poinformuj o tym innych! Prześlij nam zdjęcia i wideo na

WIDEO: Wypadki drogowe - pierwsza pomoc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto