Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak dobrać i wymieszać

Juliusz PODOLSKI
Za oknem leje się żar z nieba. Kiedy pomyślimy o zjedzeniu jakiegokolwiek posiłku, odchodzi nam ochota na konsumpcje czegoś konkretnego. No, a jeść trzeba, chyba, że właśnie chcemy zgubić parę kilogramów.

Za oknem leje się żar z nieba. Kiedy pomyślimy o zjedzeniu jakiegokolwiek posiłku, odchodzi nam ochota na konsumpcje czegoś konkretnego. No, a jeść trzeba, chyba, że właśnie chcemy zgubić parę kilogramów. Jest to więc dobry moment na sałatkowe szaleństwo, tym bardziej, że tony nowalijek zalegają na targowych straganach.

Sałatki jeszcze niedawno kojarzyły nam się ze standardowymi surówkami podawanymi do mięsa czy słynną jarzynową, którą przyrządzamy z gotowanych ziemniaków, włoszczyzny oraz jabłek i cebuli z dodatkiem, nie we wszystkich domach, zielonego groszku. To wszystko wymieszane razem z majonezem może stać się podstawą do produkcji innych sałatek: śledziowej, mięsnej (z kawałkami resztek pieczeni), rybnej (z tuńczykiem) i tak dalej. Pamiętam, że właśnie taka sałatka była przebojową potrawą moich rodziców. Kiedy pewnego razu udali się na przyjęcie do znajomych i zabrali dwa wecki sałatki, jeden z nich rozbił się na stole. Goście, osłaniając własną piersią, zabronili wyrzucenia sałatki do kosza, lecz z laboratoryjną precyzją wybierali ją z rozbitego szkła.

Napływ nowej mody z Zachodu, propagowanej przede wszystkim przez yuppiesów, czyli młodych ludzi w garniturach charakteryzujących się profesjonalizm, pragmatyzm, indywidualizm, zamiłowaniem do luksusu, dążeniem do kariery i sukcesów finansowych, spowodował, że w menu wielu restauracji zaczęły pojawiać się sałatki. W trakcie lunchu, szczególnie w upalne dni, lepiej spożyć miskę dobrej sałatki np. nicejskiej niż kotlet schabowy. A propos sałatki nicejskiej, mam niemiłe wspomnienia. Wybierając się przed wielu laty do Monte Carlo, polecono mi spróbowanie tego specjału z sałatą, tuńczykiem, oliwkami i jajkiem na twardo. Po przespacerowaniu się ulicami księstwa, którymi pomykają bolidy Formuły 1 i przegraniu pięciu franków w najsłynniejszym kasynie na jednorękim bandycie, usiadłem w ogródku restauracyjnym na przeciwko pałacu książęcego. Zamówiłem sałatkę, która okazała się smakowita, ale tak samo droga jak życie w Monte Carlo. Co gorsze jednak kelner okazał się bandytą, co prawda nie jednorękim, bowiem zniknął z resztą i jak się okazało na tyle skutecznie, że napiwek, jaki dostał, mógł się równać z tym, jaki otrzymałby od mieszkańców pałacu z vis a vis.

Lekkie sałatki to także wspaniałe rozwiązanie na upalne dni podczas ogrodowych party. Zgaśmy ogień pod grillem i nie katujmy się tłustymi karkówkami, golonkami, kurczakami czy kiełbasami. Przyjdzie na to czas w chłodniejsze wrześniowe dni. Wielu z nas w swoich ogródkach ma potrzebne do przygotowania składniki od jarzyn po zioła. Zapraszając więc gości, zaskoczmy ich lekkim jedzeniem. Jeżeli zaś już musi być grill, upieczmy na nim kawałki mięsa, które dodamy do sałatki. Pamiętajmy, że to także genialne rozwiązanie dla raczkującego domowego szefa kuchni. Cała filozofia produkcji sałatek to dobrać składniki i je wymieszać np. z oliwką, sosem czosnkowym, śmie- taną czy jogurtem. Zapraszam więc do eksperymentu. Tym zaś, którzy nie mają ogrodu, polecam wizytę za szuwarami w ogródku Restauracji Orfeusz w Poznaniu, gdzie przy romantycznej muzyce, sączącej się z fortepianu, można zjeść smakowitą sałatkę. Ja osobiście wybrałem to rozwiązanie i polecam równie lekkie i w umiarkowanej cenie żabie udka z sosem śmietanowym, solę w sosie cytrynowo-migdałowym, zupę toledo i grillowane owoce morza. Palce lizać!


Sałatka na upały

Składniki: papryka, oliwki czarne, pieczarki marynowane, rzodkiewka, kukurydza z puszki, zielony groszek z puszki, cebula szalotka biała i żółta marynowane, sałata lodowa, ogórki coctailowe, ogórek zielony, marchewka marynowana, kolby kukurydzy marynowane, rukola, bazylia świeża

Składniki sosu: majonez, śmietana 18-procentowa, natka pietruszki, czosnek, sól.

Przygotowanie: Kroimy drobno paprykę, pieczarki, czarne oliwki i rzodkiewkę w plasterki. Wszystkie składniki mieszamy w dowolnych proporcjach i układamy na talerzu na sałacie lodowej. W wydrążonej połówce świeżego ogórka umieszczamy sos i dekorujemy całość rukolą i bazylią.

Przygotowanie sosu: ząbki czosnku (w zależności jaki mocny lubimy) wyciskamy przez praskę, mieszamy z solą i drobno posiekaną natką pietruszki. Dodajemy majonez i śmietanę tyle, aby sos był dość gęsty. Wstawiamy do lodówki przynajmniej na godzinę przed włożeniem do ogórka.


Caprese na papryce

Składniki: mozarella, pomidor, świeża bazylia, czerwona papryka, sól, pieprz

Przygotowanie: Ścinamy wierzch papryki i oczyszczamy ją z gniazdek nasiennych. Pozostałą część papryki kroimy w kostkę i wrzucamy do „koszyczka“ z papryki. Na tak stworzonym podkładzie układamy na przemian w kształcie kwiata, jak w tradycyjnej sałatce włoskiej caprese: plasterek pomidora, mozarelli i listki bazyli. Doprawiamy solą i pieprzem. Można lekko polać oliwą z oliwek i dla smakoszy skropić odrobiną octu balsamicznego.


Proste, sprawdziłem

Rukola (lub) szpinak z parmezanem

Niezwykle szybka i łatwa w przygotowaniu sałatka, dobra na każdą porę dnia i roku.

Składniki: pęczek rukoli lub w zastępstwie można zrobić ją z kilku świeżych listków szpinaku, parmezan w kawałku (tańsza wersja -tarty używany do włoskich past), oliwa z oliwek extra vergine, ocet balsamiczny, sól, tłuczony kolorowy pieprz, czosnek.

Przygotowanie: Listki rukoli myjemy podobnie jak szpinaku, tylko w tym przypadku odrywamy gałązki, tak, żeby pozostały same liście. Układamy na talerzu, obficie polewamy oliwą z oliwek i skrapiamy octem balsamicznym. Wyciskamy ząbki czosnku przez praskę, posypujemy solą i tłuczonym pieprzem (można rozgnieść pod szerokim nożem, jest wtedy bardziej aromatyczny) i delikatnie mieszamy. Całość przykrywamy wiórkami sera, lub posypujemy tartym. Podajemy z białym pieczywem, którym można wybrać olej z przyprawami z talerza jak robi się to na południu Europy. W bogatszej wersji olej można wymieszać z pastą truflową lub polać olejem o smaku truflowym (nie jest wcale drogi, tańszy nawet od tego z pestek dyni).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kotlety mielone z piekarnika z fetą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto