Projekt restrukturyzacji stoczni trafiły już do Brukseli. Niestety, mimo wcześniejszych zapewnień związkowcy nie zostali poinformowani o jego szczegółach.
- Minister skarbu państwa Aleksander Grad, obiecał nam, że będziemy mieli wgląd do tych dokumentów zanim trafią one do Komisji Europejskiej – mówi Mieczysław Jurek. – Mieliśmy wyrazić naszą opinię. Niestety, na obietnicach się skończyło. Mamy nadzieję, że w Brukseli będziemy mogli się dowiedzieć, jaka przyszłość czeka naszą stocznię.
Związkowcy chcą przede wszystkim bronić miejsc pracy w przemyśle stoczniowym. Jutro o godz. 10 rozpoczną manifestację przed siedzibą Komisji Europejskiej. Oprócz stoczniowców ze Szczecina wezmą w niej udział przedstawiciele stoczni gdańskiej, górnicy oraz pracownicy przemysłu metalowego z całej Europy.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
