Bezpartyjność przez niektórych kandydatów na prezydenta Szczecina jest traktowana jak kwiatek stawiany na biurku – jak dekoracja - pisze na swoim blogu radna. - A tymczasem bezpartyjny Bartłomiej Sochański ma na swoich listach wielu działaczy Stronnictwa Demokratycznego Pawła Piskorskiego, a bezpartyjny Piotr Krzystek nie ukrywa swojej ścisłej współpracy, także w obsadzaniu list wyborczych, ze Stronnictwem Konserwatywno - Ludowym Artura Balazsa. Tak swoją drogą, to jestem ciekawa, czy członkowie SD i SKL pochwalili się przynależnością do swoich partii na listach wyborczych, czy występują tam jako bezpartyjni? - pyta Jacyna-Witt.
- Jak byłam członkiem Unii Wolności, to nie ukrywałam tego i przy moim nazwisku na listach wyborczych ta przynależność była uwzględniona. Chyba, że członkowie SD i SKL wstydzą się przynależności partyjnej? - dodaje.
Wybory samorządowe odbędą się 21 listopada.
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia?
Napisz!Wyraź swoją opinię na ten temat!
Skomentuj informacjęChcesz ZA DARMO zareklamować swoją firmę? Dodaj ją do naszego Katalogu Firm
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?