Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Interwencje MM: Wstydliwy problem

pasjonat
pasjonat
Szczecin, według urzędników, to miasto otwarte na turystykę. Niestety, tylko według nich. Świadczą o tym chociażby toalety miejskie, zazwyczaj niedostępne dla gości oraz mieszkańców.

Jako mieszkaniec Zdrojów jeżdżę do centrum przez Basen Górniczy. Rano, w drodze do pracy, korzysta z tego miejsca mnóstwo szczecinian. Podobnie w godzinach popołudniowych. Niestety, każdego kto chciałby pójść „za potrzebą” spotka niemiła niespodzianka, toalety są czynne od godz. 10 do 18. Jedyną możliwością załatwienia potrzeby jest więc pobiegnięcie przez ruchliwą ulicę w krzaki. Mężczyznom jest łatwiej, chociaż to równie niebezpieczne. Gorzej mają kobiety, tym bardziej, że jest zima i krzaki na poboczach nie są gęste.

Podobna sytuacja jest w wielu innych strategicznych miejscach Szczecina, gdzie przetaczają się największe tłumy ludzi (także w parkach). Szalety miejskie są czynne przeważnie od godz. 9, a więc kilka godzin po największej migracji ludzi do pracy.

Trzeba z tym „wstydliwym problemem” wreszcie coś zrobić, dostosować godziny otwarcia miejskich szaletów do godzin przemieszczania się największej ilości ludzi. Niestety większość mieszkańców korzysta jeszcze z komunikacji miejskiej, nie wspominając o turystach, którzy często wybierają Basen Górniczy jako miejsce zbiórki przed dalszą wyprawą. Co sobie pomyślą o Szczecinie, mieście otwartym na turystykę, który nawet swoich mieszkańców zmusza do chodzenia w krzaki?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto