Takiego błota to jeszcze nie widziałam nigdy. Kiedy jechałam na cmentarz nie mogłam uwierzyć własnym oczom. Wjeżdżam zawsze od strony ul. Mieszka I, vis a vis Białowieskiej. W miejscu gdzie były ułożone płyty (pewnie gdzieś tam wciąż są pod stertami błota) ugrzęzłam samochodem tak, że nie było jak wyjechać.
Nie mówiąc już o osobach, które muszą pokonać tę drogę bez samochodów. W zasadzie piesi mają do wyboru albo przejść ryzykując utopienie butów w błocie, albo poprosić życzliwą osobę z samochodem o podwiezienie kilkadziesiąt metrów.
Czy ktoś z was to widział? Przecież to skandal jest. Czy dyrekcja cmentarza nie mogłaby się tym zainteresować i zobligować jakoś panów pracujących na pobliskiej budowie do tego, żeby albo dojeżdżali inną drogą albo tak po sobie sprzątali, żeby mieszkańcy nie mieli problemów z dotarciem na teren cmentarza.
Od redakcji: Sprawdzimy ten sygnał i sparwę zgłosimy odpowiednim urzędnikom.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
