Kiedy mieszkańcy ul. Okulickiego zwrócili uwagę ekipie remontowej, że studzienki, nie odprowadzają wody z ulicy i robią się duże, usłyszeli, że w końcu ptaszki muszą mieć z czego pić.
Żarty, żartami (nawet jeśli nie są zabawne), ale mieszkańcy okolicznych domów nie mają do śmiechu.
Teraz auta jadące tą ulicą około 100 km\h nie są już jedynym zagrożeniem dla przechodniów. Piesi muszą obawiać się tego, że wyląduje na nich woda z pobliskich kałuż. Nawet jeśli idą daleko od krawędzi ulicy.
Kałuże są tak wielkie, że samochody przejeżdżające przez nie swobodnie podlewają ogródki pobliskich posesji. Ale, jak usłyszeliśmy, ptaszki muszą z czegoś pić...
Pozdrawiam wykonawców i inspektorów, którzy to arcydzieło odebrali!
Od redakcji:
Skontaktujemy się z wykonawcą prac i przedstawimy problem. Dziękujemy za opublikowanie wieści w naszym serwisie.
Przy okazji zachęcamy Was do opisywania tego, co chcielibyście zmienić w Waszej najbliższej okolicy w cyklu Interwencje MM. Dodaj wieść
Zobacz na gs24.pl: Transseksualista Arnold chce być Marleną. Sąd w Koszalinie ustalał jego płeć (zobacz wideo)
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?