- Od kilkunastu dni można zaobserwować tłumy ludzi stojących na przystankach i to nie tylko w godzinach porannych, ale i popołudniowych. Nie jest to spowodowane nadchodzącymi świętami, lecz tylko i wyłącznie przez autobusy linii "B", które przyjeżdżają na przystanek (i nie przyjeżdżają) kiedy chcą. Wychodząc na autobus, który powinien być o 9.04 okazuje się, że przyjechał o godzinie 9.0 lub o godzinie 9:14 - mówi pan Roman.
Jak relacjonuje Czytelnik, dojazd do pracy na prawobrzeże to wielka loteria: czy wyjść na wcześniejszy autobus, który się spóźni lub przyjedzie grubo przed czasem? Czy wyjść później i czekać 30 minut? Może trzeba będzie czekać dłużej? Rozumiemy, są korki, ale każdego dnia, dzień w dzień, bez wyjątku autobus się spóźnia lub jest za wcześnie. A bilety kosztują. Żadnej informacji, nawet najtańszej naklejki na przystankach nie ma, że są utrudnienia w ruchu.
Korki są spowodowane pracami przy torowisku na Gdańskiej i Energetyków. Ekipy zajęły pas bezpośrednio przy modernizowanych torach.
Zobacz również:
Szczecin stoi w korkach. Przebudowa torowisk, remonty... Jak najszybciej dojechać z prawobrzeża?
Przebudowa torowiska na ul. Gdańskiej i Energetyków. Utrudnienia potrwają pół roku [wizualizacje]
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?