MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Husaria jedzie wydrzeć punkty Wilkołakom

Redakcja
Mikołaj Guz
W niedzielę 24 lipca o godzinie 15 w Warszawie rozpocznie się mecz siódmej kolejki Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego II. W spotkaniu zmierzą się Warsaw Werewolves i Husaria Szczecin.

W dotychczasowych czterech meczach sezonu Husarze dwukrotnie wygrywali, a dwa razy musieli uznać wyższość rywali. Dzięki pokonaniu 1.KFA Fireballs Wielkopolska, po aż 5 dogrywkach, drużyna ze Szczecina jest na najlepszej drodze do awansu do play-off z trzeciego miejsca w tabeli. Decydującym może być starcie rewanżowe z poznanianami w ostatniej kolejce.

Od początku sezonu, debiutujące w PLFA II Wilkołaki zbierały lekcje od dużo bardziej doświadczonych rywali. Przegrali wszystkie mecze sporą ilością punktów.

Optymizmu nie traci jednak rozgrywający Wilkołaków Dawid Szurmiej - Przed każdym rywalem należy czuć respekt. Husaria nabrała wiatru w żagle po udanym przebudowaniu składu. Jednak łatwo skóry nie sprzedamy. Pracujemy równie ciężko nad zgraniem i mamy nadzieje, że uda nam się zaskoczyć Husarię.

- Oczywiście mieliśmy w planach walkę o grę w play-off, ale przede wszystkim cieszy to, że jesteśmy w stanie pokazać się od dobrej strony jako zespół - mówi Przemysław Kazaniecki, menadżer Husarii. - Trenerzy i zawodnicy włożyli wiele pracy w odbudowę Husarii, okazuje się, że nie był to trud zmarnowany. Walka o awans to kolejne wyzwanie organizacyjne, ale wszystko wskazuje na to, że wkrótce uda nam się wyjść z kłopotów.

Po stronie Husarii, niewątpliwie, jest przewaga doświadczenia. Ale i tak gospodarze niedzielnego starcie widzą swoją szansę na sprawienie niespodzianki - Największą siłą jest doświadczony sztab trenerski i zgranie zespołu. Największą słabością może okazać się ich gra podaniowa – mówi Szurmiej.

- Warszawskie Wilkołaki to bardzo młody zespół, z ciekawym pomysłem na siebie. Zorganizowali sobie własny obiekt sportowy, mają interesujące pomysły marketingowe. Sądzę, że w tym roku miejsce w lidze nie jest dla nich priorytetem. Mimo to, na pewno marzy im się pierwsze zwycięstwo. Postaramy się, aby realizację tego marzenia odłożyli na później – komplementuje rywali Kazaniecki.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto