Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hurtownia - widmo

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Ruina po dawnej hurtowni papierosów King stoi niezabezpieczona. Każdy może wejść do środka narażając się na utratę zdrowia albo życia.

Budynek, albo właściwie jego nędzne resztki, stoją u zbiegu ulic Świerczewskiej i Santockiej. Teren niby jest ogrodzony, piszę niby, bo każdy może wejść - jak ja i na przykład rozpalić we wnętrzu ognisko. Miejsce "idealne" do zabaw dla dzieci, szkoda tylko, że to grozi kalectwem. Właściciel budynku uważa, że wystarczy sam napis zakaz wstępu, by odstraszyć intruzów. Nic bardziej mylnego.

Ten alarmujący tekst napisał nasz internauta Senhorst. Załączył wstrząsające zdjęcia, które unaoczniają niebezpieczeństwo: ruiny stoją niezabezpieczone, powybijane szyby, spalone wnętrze. Po tym sygnale zwróciliśmy się do Straży Miejskiej z interwencją. Na miejsce udał się patrol, który sfotografował miejsce i spisał protokół.

- Miejsce faktycznie jest niebezpieczne – mówi Joanna Wojtach ze szczecińskiej straży miejskiej. – Spisaliśmy protokół z miejsca, które wymaga szczególnej ostrożności. Sam napis wstęp wzbroniony z pewnością nie odstraszy nikogo. Ustaliliśmy właściciela, ale nie udało nam się z nim spotkać osobiście. Ponowimy próbę, a jeśli nie da to rezultatu, pisemnie wyślemy do niego zalecenie zabezpieczenia budynku.

Fot. Senhorst

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto