Hit Jesieni: Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz Na Żywo

Pójść za ciosem

W środę Pogoń Szczecin po raz pierwszy wygrała na wyjeździe, pokonując w Katowicach miejscowy GKS 2:0. Spotkanie w telewizji komentował były reprezentant
Polski Andrzej Iwan.

– Do przerwy Pogoń była sprężona i było widać, że przyjechała na Śląsk po trzy punkty – uważa ekspert stacji Orange Sport.  – Grała agresywnie, świetny był Edi Andradina. Po zmianie stron, mimo tego, że Portowcy mieli dużo okazji do skarcenia gospodarzy, nie skorzystali z tego. Myślę, że gdyby Edi w dalszym ciągu był na boisku, to wynik byłby wyższy. 

Iwan pozytywnie ocenił grę podopiecznych Marcina Sasala. Kiedy przed sezonem pytaliśmy go o siłę Pogoni, był przekonany, że szczecinianie będą jednym z kandydatów do gry w ekstraklasie. Dotąd nie zmienił zdania.

– Byłem przekonany, że Pogoń wygra ten mecz i potwierdzi, że jest jednym z faworytów do awansu – mówi 29-krotny reprezentant Polski. – Może nie jedynym, bo jest przecież Zawisza Bydgoszcz, a może odrodzić się też Arka Gdynia. 

Trener Pogoni Marcin Sasal niechętnie publicznie ocenia zawodników. To jedna z jego zasad, że pierwsi o jego ocenach muszą dowiedzieć się sami piłkarze.  Dlatego też o opinię na temat indywidualnych występów poprosiliśmy eksperta Orange Sport, który obok Ediego wyróżnił dwóch piłkarzy. Pozytywnie ocenił grę napastnika Donalda Djousse, który zdobył gola w drugim meczu z rzędu. Drugim zawodnikiem, który według komentatora zasłużył na pochwały, był Adrian Łuszkiewicz.

Iwanowi nie podobało się w grze Pogoni tylko jedno.

– Nie wiem, z czego to wynika – rozmyśla ekspert Orange Sport.  – Dlaczego nie można było wygrać 5:0, kiedy nadarza się ku temu okazja? Wkradł się taki minimalizm i to mnie zastanowiło.

W sobotę Pogoń zagra u siebie z liderującym Zawiszą Bydgoszcz, który właśnie złapał zadyszkę. W ostatnich dwóch meczach zdobył tylko punkt.

Bydgoszczanie zagrają osłabieni brakiem pauzujących za kartki Martinsa Ekwueme oraz Vahana Gevorgyana. Prawdopodobnie nie zagra też kotnuzjowany Michał Ilków-Gołąb. Z tym zawodnikiem wiąże się ciekawa historia. Niegdyś był bardzo obiecującym młodym napastnikiem, z przeszłością nawet w rezerwach 1.FC Kaiserslautern. W Zawiszy zrobiono z niego jednego z czołowych… obrońców I ligi. W Pogoni zabraknie kontuzjowanych Łukasza Matuszczyka, Takafumiego Akahoshiego oraz Mateusza Lewandowskiego.

– Myślę, że w tym spotkaniu zdecydowanie większe szanse mają gospodarze – prognozuje Iwan. – I mówię to, mimo całego szacunku dla Zawiszy. Pogoń jest lepszą drużyną. 

Grupa około tysiąca kibiców gości obejrzy spotkanie ligowe Pogoni Szczecin z Zawiszą Bydgoszcz. Tylu deklarowało swój przyjazd do Szczecina na hit jesieni.

Olimpia Grudziądz - Ruch Radzionków 15.10.2011 15.00
Olimpia Elbląg - Flota Świnoujście 15.10.2011  16.00
Arka Gdynia - KS Polkowice 15.10.2011  17.30
Warta Poznań - GKS Katowice 15.10.2011 18.00
Pogoń Szczecin - Zawisza Bydgoszcz  15.10.2011  19.00
Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Dolcan Ząbki 16.10.2011  11.30
Piast Gliwice - Bogdanka Łęczna 16.10.2011 15.00
Polonia Bytom - Wisła Płock 16.10.2011 18.00
Sandecja Nowy Sącz - Kolejarz Stróże 16.10.2011 18.00

W sobotę dwie kasy klubowe (od ul. Karłowicza) są czynne już od godziny 10.00. W każdej z nich sympatycy Dumy Pomorza (spoza Szczecina) będą mogli wyrobić Kartę Kibica i zakupić bilet na to spotkanie. Wszystkie inne kasy biletowe otwarte zostaną o godzinie 17.00.

Tradycyjnie już Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego po spotkaniu podstawi dwa dodatkowe tramwaje linii 5 (w kierunku Stoczni), dwa linii 7 (w kierunku Basenu Górniczego) i jeden w kierunku Krzekowa. Ponadto z ulicy Witkiewicza, tuż po zakończeniu meczu, odjadą dodatkowe autobusy linii A, B i C - w kierunku Prawobrzeża.

Transmisję z meczu przeprowadzi stacja Orange Sport oraz Polskie Radio Szczecin.

Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook