Kobiece gwiazdy wieloboju
Już w pierwszej edycji rozegranej w 1973 r. w Bonn brązowa medalistka olimpijska z Monachium, Burglinde Pollak z NRD ustanowiła rekord świata w pięcioboju uzyskując 4932 punktów. Pollak zwyciężyła również w 1975 roku, a w trzeciej edycji najlepsza okazała się reprezentantka ZSRR, późniejsza mistrzyni olimpijska z Moskwy, Nadieżda Tkaczenko.
W 1981 r. w zawodach kobiecych pięciobój został zastąpiony siedmiobojem, a pierwszą zwyciężczynią w nowej konkurencji została kolejna wielka gwiazda wielobojów, rekordzistka i mistrzyni świata, Ramona Neubert z NRD. Neubert zwyciężyła również w 1983 roku, a kolejną triumfatorką była jej rodaczka, także rekordzistka świata, Sabine Paetz.
W 1989 r. najlepsza w Pucharze Europy była aktualna do dziś rekordzistka Europy (6875 punktów), Łarisa Nikitina z ZSRR.
W późniejszych latach w zawodach zwyciężały takie gwiazdy, jak mistrzyni olimpijska z Sydney Brytyjka Denise Lewis w 1995 roku, medalistka olimpijska i mistrzostw świata Natalia Sazanowicz z Białorusi w 1996 roku, czy mistrzyni świata Francuzka Eunice Barber w 1999 roku. Wreszcie w ubiegłym roku we francuskim Arles pierwsze miejsce indywidualne wywalczyła niepokonana od 2001 roku, aktualna mistrzyni olimpijska, świata i Europy Carolina Kluft ze Szwecji ze świetnym wynikiem 6665 pkt.
Mężczyźni w pucharze
Nie gorzej prezentuje się historyczna lista zwycięzców męskich zawodów dziesięciobojowych. Do największych gwiazd zawodów pucharowych należeli między innymi mistrz świata i wicemistrz olimpijski Torsten Voss z NRD (zwycięzca w 1985 i 1987 r.), mistrz Europy Francuz Christian Plaziat, który jako jedyny w historii odniósł trzy indywidualne pucharowe zwycięstwa (w 1989, 1991 i 1994 r.) oraz mistrz olimpijski z Sydney, Estończyk Erki Nool (pierwszy w 1998 r.).
W ostatnim czasie w Pucharze Europy wygrywali także dwaj znakomici, ciągle startujący reprezentanci Czech: trzykrotny mistrz świata Tomas Dvorak i mistrz olimpijski Roman Sebrle. Dvorak jest również autorem jedynego w historii Pucharu Europy dziesięciobojowego rekordu świata w 1999 roku w Pradze uzyskał 8994 punktów.
Ubiegłorocznym triumfatorem pucharu został Francuz Romain Barras, dla którego było to już drugie zwycięstwo w zawodach tej rangi, poprzednio wygrał w 2003 roku.
Najlepsze drużyny
Puchar Europy to jednak przede wszystkim zawody drużynowe. Rywalizację ekip wielobojach kobiecych zdominowały reprezentantki Niemiec i byłego ZSRR. Niemki zwyciężyły w 9 spośród 24 edycji pucharowych zawodów, w tym 6 zwycięstw odniosły kipy NRD, a 3 zjednoczonych Niemiec, 10 razy najlepsze okazywały się Rosjanki, wygrały 8 razy w ostatnich 10 latach, 2 zwycięstwa odniosła Białoruś, a 3 reprezentacja ZSRR.
Bardziej zacięta rywalizacji była wśród mężczyzn. Poza Niemcami, którzy odnieśli łącznie 8 zwycięstw, wliczając w to triumfy NRD i RFN przed zjednoczeniem, największe sukcesy odnosili Francuzi, którzy sześciokrotnie zwyciężali w pucharze. Czterokrotnie trofeum zdobywali Czesi, a trzy razy reprezentanci ZSRR, dwukrotnie Estończycy i raz, w pierwszej edycji Pucharu, najlepsi okazali się Polacy.
Sukcesy Polaków
Nasi reprezentanci mają na koncie sporo sukcesów w historii pucharowych zmagań. Żaden z Polaków nie zdołał dotąd odnieść indywidualnego zwycięstwa, ale spośród dziesięcioboistów na podium trafili mistrz Europy z 1974 roku Ryszard Skowronek, był trzeci w 1973 roku, i medalista olimpijski z Monachium Ryszard Katus, który w 1975 roku zajął trzecie miejsce. Największe sukcesy odnosiła w siedmioboju Urszula Włodarczyk, w 1997 roku była druga, a w 1993 i 1998 trzecia.
W ostatnich latach dwie inne Polki również stały na drugim stopniu indywidualnego podium; Magdalena Szczepańska w 2004 roku i Karolina Tymińska w 2006. Ta ostatnia, wówczas zaledwie 21-letnia, ustanowiła bardzo dobry rekord życiowy wynikiem 6402 pkt. i powinna być kandydatką do czołowego miejsca również w szczecińskich zawodach. W drużynowych zawodach dziesięcioboistów Polakom nie udało się powtórzyć zwycięstwa z 1973 roku, jednak nasza drużyna jeszcze trzykrotnie trafiała na podium, zajmując drugie miejsce w 1975 roku i trzecie w 1981 i 1985. W tym roku nasi reprezentanci będą w Szczecinie walczyli w I lidze europejskiej o powrót do Superligi.
Lepiej ostatnio wiedzie się paniom, które już od 1997 roku nieprzerwanie utrzymują się w elicie i do tej pory pięciokrotnie zajmowały miejsca w pierwszej trójce: drugie w 2000 i 2004 roku, a trzecie w 1991, 1993 i 1999 r. W Szczecinie Polki powinny walczyć o poprawienie szóstego miejsca z ubiegłego roku.
Paweł Jackowski
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?