Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia miasta, która drzemie na Cmentarzu Centralnym

Redakcja
Alejki pełne liści. Przechodzimy i mijamy groby, nie wiedząc często kto spoczął obok snem wiecznym. A warto się zatrzymać. Cmentarz Centralny jest kroniką, która najlepiej oddaje dzieje miasta.

Zmienne i burzliwe, niemieckie i polskie, a także innych narodowości związanych ze Szczecinem.

Cmentarz Centralny jest trzecią co do wielkości nekropolią w Europie. Jego projekt był wzorowany na ogrodach-cmentarzach realizowanych w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

Twórcy chcieli uniknąć wrażenia „kamiennej pustyni”. Stąd też nagrobki wtapiano w zieleń, bądź otaczano żywopłotami. Co istotne w zależności od miejsca określano wymiary nagrobków. Dopuszczone były tylko niektóre rodzaje materiałów na ich wykonanie.

– Szczecińska nekropolia jak żadne źródło historyczne oddaje fakt, że z miastem związane były losy wielu narodów – mówi Maciej Słomiński, prezes Stowarzyszenia na rzecz Cmentarza Centralnego w Szczecinie. – Są tu groby niemieckie, polskie, a obok nich mogiły żydowskie, belgijskie oraz Romów i osób wyznania prawosławnego. Nie brakuje tu anonimowych grobów, jak i miejsc spoczynku znanych osobistości.

Jeżeli po przekroczeniu głównej bramy pójdziemy w lewo, w kierunku kwatery 20, znajdziemy pomniki upamiętniające pierwszą wojnę światową. Zobaczymy pomnik w kształcie Krzyża Żelaznego, czyli niemieckiego odznaczenia wojennego.

Niedaleko natkniemy się na orła strzegącego monument 357 pułku piechoty. Nietrudno znaleźć w tym miejscu pomni małżeństwa Hermanna Hakena (nadburmistrza Szczecina, za którego rządów nastąpił rozkwit miasta) ijego żony Johanny. Wniszy znajdują się popiersia zmarłych.

Niedaleko grobu małżeństwa Hakenów wznosi się skromny pomnik poświęcony Stanisławie Engelównie, wybitnej aktorce filmowej i teatralnej. Była już sławna, kiedy przyjechała do Szczecina. Na cmentarzu spoczął też twórca cmentarza Wilhelm Mayer- Schwartau, który zaprojektował najsłynniejsze budowle w mieście – Wały Chrobrego, gmach I Liceum Ogólnokształcącego, czy dzisiejszy rektorat Pomorskiej Akademii Medycznej. Jego grób zobaczymy w zacisznym miejscu tuż obok kaplicy.

Na cmentarzu można znaleźć również ślady drugiej wojny światowej. Wystarczy wybrać się na kwaterę, w której pochowano jeńców belgijskich. Wszyscy zmarli w Szczecinie. Nie są to jedyne mogiły z tego okresu. Po1945 zaczyna się „polski” okres dziejów cmentarza. Pierwsze pochówki zaczęły się przy al. Zachodniej jeszcze w tym samym roku.

Dziś jest to kwatera pionierów. Jednym z tych, o których zapomniano, a którego los związał od początku z polskim Szczecinem był Franciszek Jamroży. To on wraz z prezydentem Piotrem Zarembą (nr kwatery: 31B rząd: 01 nr grobu: 3) przyjechał do dopiero co wyzwolonego Szczecina. Stał na czele Komitetu Opieki nad Polakami, którego celem było udzielanie pomocy osadnikom.

Nieopodal kaplicy można znaleźć nagrobek historyka Hugo Lemcke (na pierwszym planie) po prawej spoczywa jego syn Barnim Lemcke – prawnik. Po lewej znajduje się grób Augusta Ahrensa, fabrykanta maszyn żniwnych. Jego pomnik jest charakterystyczny – zdobi go zniszczona rzeźba.


Pomnik w kształcie Krzyża Żelaznego, czyli niemieckiego odznaczenia wojennego. Powstał około 1920 roku. Na skrzyżowaniu ramion krzyża litera „W” (od: Wilhelm II, cesarz Niemiec), u dołu belki znajduje się data „1914”.


Grób generała Aleksandra Litwinowicza (1879-1948), 14 marca 1920 powołano Wojskowy Klub Sportowy (WKS Legia), którego został pierwszym szefem. Od lipca 1936 do 18 września 1939 był II wiceministrem spraw wojskowych – szefem administracji armii.


Kwatera jeńców belgijskich i polskich zmarłych w Szczecinie podczas drugiej wojny światowej.


Cenotaf (symboliczny grobowiec) Georga Hanniga, współtwórcy i pierwszego dyrektora Cmentarza Centralnego w Szczecinie.



Monument poświęcony żołnierzom z 357 pułku piechoty, sformowanego już w czasie działań wojennych. Jednostka należała do59. brygady Landwehry 119. dywizji piechoty (według stanu na 24 maja 1918 roku). Uważny obserwator powinien skupić uwagę na ścianach postumentu. Na każdej z nich znajdują się nazwy bitew, w których brali udział żołnierze tej jednostki. Każda ztych nazw oznacza najsłynniejsze, a zarazem najkrwawsze bitwy na froncie zachodnim podczas tej wojny.


Na niewielkim wzniesieniu pośród miłorzębów wznosi się pomnik Wilhelma Mayera-Schwartaua wykonany z brązowego sztucznego kamienia, a niedawno odrestaurowany.



Żeliwny krzyż upamiętniający poległych podczas wojny francusko-niemieckiej lat 1870/1871.


Nagrobek Stanisławy Engelówny – najbardziej znanej szczecińskiej aktorki pierwszych lat powojennych.


Pomnik małżeństwa Hakenów. W niszy znajdują się popiersia zmarłych.


Cmentarz Centralny został zgłoszony do plebiscytu 7 cudów Szczecina: Zobacz nominowanych i zgłoś swoje propozycje

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto