Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historia komunijnych prezentów z ostatnich 25 lat

Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Najważniejszy dzień w młodym życiu, pierwsza komunia święta, przeżycie religijne, ale również prezenty. Te z perspektywy dziecka pamięta się najbardziej. Postaramy się pokazać, jak zmieniały się mody, i jakie prezenty trafiały się z okazji tej uroczystości na przestrzeni lat. Ten materiał ma oczywiście charakter wybiórczy, drodzy internauci zachęcamy do wspomnień.

Zegarek elektroniczny

Pierwsza komunia w 1984 roku. Nasz redakcyjny kolega przyniósł zegarek elektroniczny, który był wówczas obowiązkowym prezentem z okazji przyjęcia sakramentu. Takie zegarki, a zwłaszcza wersje z melodyjkami były marzeniem wielu dzieci. Nie dziwił nikogo dźwięk granych melodyjek w kościele podczas nabożeństwa.

Rower

W latach osiemdziesiątych ogromnie popularnym prezentem komunijnym były rowery, tzw. składaki. Wigry 3, jubilat, pelikan to tylko niektóre nazwy. Rower był wytrzymały, koła nieduże, można go było sprawnie złożyć i rozłożyć. W sam raz nadawał się dla 8-9 letniego dziecka. Problemem była nie cena, co trudności z zakupem deficytowego towaru.

Strój piłkarski i piłka

Połowa lat dziewięćdziesiątych, na zdjęciu Kacper Sroczyk. Ojciec chrzestny podarował mu kompletny strój sportowy wraz najprawdziwszą futbolówką i korkotrampkami.
- To był 1994 rok – mówi. - Grałem wówczas dużo w piłkę, byłem zafascynowany futbolem. To był mój wymarzony prezent, na plecach było nazwisko piłkarza, niestety nie pamiętam którego. W takim stroju można było pochwalić się przed kolegami.

Był zegarek, medalion, teraz ikona

- Dawno już minęły czasy, gdy na prezent wystarczył zegarek, czy biblia w miękkiej oprawie ale są prezenty, które zawsze pozostaną w modzie – mówi Jolanta Promińska ze sklepu „Ars Christiana” w Szczecinie. – Warto wybrać prezent, który podkreśli eucharystię tego wyjątkowego dnia, a nie imprezę. Dziadkowie wybierają na przykład pięknie oprawioną biblię. Typowe prezenty to medalik z łańcuszkiem, ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej, chociaż ten jest bardziej popularny przy okazji chrzcin czy rocznic. Zawsze też daje się różaniec, szczególnie z kamieni szlachetnych. Obecnie zdarza się, że ktoś kupuje jako prezent ikony zdobione srebrem to wydatek od 600 do 1000 złotych.

Fot. Adam Słomski, archiwum

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nowy taras widokowy w sky tower

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto