Na temat przyczyn zalania parkietu pojawiło się kilka wersji, mówiono o otwarciu okna ratunkowego, klapy dymowej, a było to...
- Do zalania hali doszło z powodu uszkodzenia kominka wentylacyjnego- mówi Monika Pyrek-Rokita, reprezentująca Azoty Arenę w mediach. - Erbud (wykonawca obiektu - przyp. redakcji) dzisiaj od rana sprawdzał usterkę.
Miejsce było nawet polewane wodą, żeby sprawdzić szczelność. - Mamy zapewnienie, że usterka będzie naprawiona do sobotniego meczu Pogoni 04 -zapewnia Monika Pyrek-Rokita. - To trzecie takie zdarzenie w hali, usterki zgłaszaliśmy do wykonawcy.
Do zalania boiska w rogu parkietu doszło we wtorek, w czasie meczu Ligii Mistrzyń, który Chemik Police przegrał 2:3 z Agel Prostejov. Woda poajiwła się w trakcie trzeciej partii. W ruch poszły ręczniki i mopy. Zawodniczki zgodziły się kontynuować grę.
Kałuża pojawiła się kilka metrów od placu gry, Arbiter zapytał zawodniczki, czy chcą kontynuować grę mimo plamy wody
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
