MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gumieńce: Krajobraz jak po bombardowaniu

D.J.
D.J.
Na terenie najpiękniejszego osiedla Szczecina, jakim niewątpliwie są Gumieńce, zdarzają się niestety (i mówię to również jako radny osiedlowy) ładne dziury, nad którymi nikt nie może zapanować.

Otóż w rejonie, który mnie żywotnie interesuje, mianowicie przy ul. Krakowskiej 26 (na przeciwko Urzędu Pocztowego nr 10) znajduje się pewna zapuszczona działka. Niegdyś należała ona do znanego w tej części Gumieniec starszego pana, który mieszkał i hodował w tym miejscu kozy. Niestety, kilka lat temu ów człowiek na skutek długiej choroby zmarł, pozostawiając w zasadzie bez opieki budynki gospodarcze i mieszkalne jakie znajdowały się na jego działce.

Jeszcze za jego życia działka ta została zapuszczona, z chwilą gdy chorował nikt tam nie sprzątał, mało tego, pewnego roku nawet wybuchł tam pożar, po którym część budynków pozostała w ruinie. Teoretycznie działką powinni zając się spadkobiercy (rodzina) i tak też przez jakiś okres po śmierci właściciela było. Trudno jest w tej chwili mi określić kto jest dokładnie właścicielem tej działki, czy nadal rodzina, czy może ktoś ją kupił, gdyż różne rzeczy się działy wokół tej działki i różni ludzie, tzw "przedsiębiorcy" się tutaj kręcili... kilka razy w tym miejscu była nawet straż miejska, porobili zdjęcia popytali ludzi i tyle. Sam próbowałem czegoś dowiedzieć się o tej działce, póki co cisza...

W tym roku znajdujące się na wspomnianej działce budynki zostały zburzone przez wynajętą firmę. Problem polega jednak na tym, że od momentu wyburzenia budynków działka ta stała się jednym wielkim gruzowiskiem i wysypiskiem. Z dawnych budynków pozostała tylko jedna ściana oddzielająca tą działkę od terenu wokół budynku przy ul Krakowskiej 24, należącego do ZBiLK. Natomiast gruzy i różnorakie śmieci pozostały i do dziś nikt ich nie wywiózł.

Dodatkowo pojawiają się tam coraz częściej zbieracze złomu, grzebią w tych gruzach nie bacząc na to że stanowi to zagrożenie. Od miesięcy nikt nie kosił tam trawy (choć to co tam rośnie trudno nazwać trawą). Dodatkowo niektórym mieszkańcom przyszło do głowy wyrzucać w tym miejscu nawet swoje worki na śmieci.

Liczę na to, że właściciel działki w końcu zrobi tam porządek i usunie gruz, dokańczając tym samym plan jaki przyświecał podczas wyburzania budynków, a mam przynajmniej wątłą nadzieję, że jakiś plan istniał. Jako potwierdzenie moich słów zamieszczam zdjęcia tego terenu.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto