Boavista Porto ociąga się z zapłaceniem Pogoni pieniędzy za wypożyczenie pomocników Rafała Grzelaka i Przemysława Kaźmierczaka związanych kontraktem z morskim klubem – pisze Głos Szczeciński.
Jeżeli portugalski klub, gdzie grają reprezentanci Polski, nie zapłaci, to obaj piłkarze jeszcze tej zimy mogą wrócić do Szczecina. Jak informuje dziennik, Grzelak i Kaźmierczak dobrze czują się w Portugalii, zdobyli już bramki dla swojego klubu, zostali zauważeni przez selekcjonera reprezentacji Leo Beenhakkera i nie palą się do powrotu nad Odrę. Tymczasem wpłynęła już oferta pozyskania Grzelaka od Zagłębia Lubin.
Wideo
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!