Przez całe spotkanie zawodniczkom przeszkadzał silny wiatr. W pierwszej połowie gra była wyrównana, jednak częściej groźne sytuacje stwarzały piłkarki Gryfa. Nie wykorzystały one dogodnej sytuacji na objęcie prowadzenia gdy po faulu sędzina podyktowała rzut karny, gdyż Legęć nie trafił. Chwilę później na gola na 1:0 zdobyła Woszyńska. Końcówka połowy należała do szczecinianek, jednak stan rywalizacji nie zmienił się.
Druga odsłona zaczęła się fatalnie, piłkarki Brdy szybko strzeliły gola. Jednak Gryfitki nie poddały się, walczyły do końca, ciągle stwarzały sytuacje podbramkowe. W końcówce meczu w polu karnym sfaulowana została Legęć i znowu mieliśmy karnego. Tym razem do piłki podeszła Pałaszewska i pewnie pokonała bramkarkę gości.
Szczecin przyniósł dziewczynom szczęście, a wsparcie kibiców pozwoliło wygrać. Miejmy nadzieję, że teraz zaczną się zwycięstwa na wyjazdach.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?