Groźni przestępcy w rękach policji. Na koncie mają usiłowanie zabójstwa i rozbój

Mężczyźni byli poszukiwani listami gończymi.

Jeden z nich poszukiwany za usiłowanie zabójstwa, natomiast drugi jest sprawcą rozboju, ponadto podejrzewany jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i posiadanie broni.

- Dzięki pracy operacyjnej funkcjonariuszy z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie ustalone zostały miejsca, gdzie obaj mężczyźni  mogą ukrywać się przed wymiarem sprawiedliwości - mówi asp. Irena Kornicz. - Sprawcy wiedzieli , że są poszukiwani przez policję, dlatego też  często zmieniali miejsca pobytu.

Intensywne działania jakie przeprowadzili funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej  Policji w Szczecinie  wspólnie z  kryminalnymi i  poszukiwaczami z Komendy Miejskiej Policji doprowadziły do zatrzymania 34-letniego sprawcy usiłowania zabójstwa.

- Mężczyzna  nie stawiał oporu, był zaskoczony, kiedy policjanci zapukali do drzwi jego znajomej mieszkającej na Prawobrzeżu - mówi Irena Kornicz. - Mundurowi  poszukiwali go od listopada 2012r. 34-latek miał na swoim sumieniu usiłowanie zabójstwa oraz liczne kradzieże z włamaniem.  Czyny te popełniał głównie na terenie Szczecina. Mężczyzna w Zakładzie Karnym spędzi wiele lat.

Drugiego z poszukiwanych listem gończym  policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie zatrzymali na  jednej z ulic w Stargardzie Szczecińskim, mężczyzna wychodził z mieszkania znajomego. 

- 34-latek stawiał opór przy zatrzymaniu, zachowywał się bardzo agresywnie - informuje Kornicz. - Był poszukiwany  za  rozbój , którego dokonał   na terenie naszego województwa  w sierpniu 2012r. Ponadto z ustaleń policji wynikało, że mężczyzna podejrzewany jest również o posiadanie broni palnej  a także udział w zorganizowanej grupie przestępczej. 34-latek wielokrotnie był notowany na policji, najczęściej za rozboje. Kilka razy był poszukiwany listem gończym, 11 lat swojego życia spędził w więzieniu. Teraz ma do odbycia 2 miesiące aresztu.

Obaj zatrzymani przewiezieni zostaną do Zakładów Karnych, gdzie odbędą zaległe kary pozbawienia wolności.