Inspiracją było zdjęcie, które artysta otrzymał od znajomego kolekcjonera. Pochodzący z lat dwudziestych ubiegłego wieku obrazek przedstawia mężczyznę siedzącego na balkonie jednej z kamienic przy ulicy Szarotki.
– Wtedy wpadłem na pomysł żeby wykorzystać te charakterystyczne elementy – mówi fotograf. – To one na moich zdjęciach mają budować indywidualny charakter bohaterów.
Stare, zasiedziałe balkony, niektóre ukwiecone, inne zagracone czy z wywieszonym praniem, mają stworzyć opowieść o Grabowie i jego mieszkańcach. Sposób wyboru portretowanych osób jest prosty – muszą mieć balkon. Muszą się też zgodzić na wizytę fotografa.
– Oczywiście ludzie są nieufni kiedy pukam do ich drzwi i mówię, że chcę ich sfotografować na balkonie – mówi artysta. – Niestety bardzo często odmawiają.
Powody są prozaiczne.
– Gdzie tam ja do zdjęcia, jak tyle młodych dziewczyn chodzi – denerwuje się jedna z lokatorek kamienicy z balkonami.
Próby przekonywania na nic się zdają. Na szczęście znajdują się również tacy, którzy zgadzają się oddać sztuce kawałek swojego balkonu i siebie. Marek Sędziowski mieszka na Grabowie od 1964 roku.
– Teraz żyje się tutaj zdecydowanie lepiej niż trzydzieści lat temu – przyznaje. – Jest dużo bezpieczniej. Chociaż w innych częściach miasta nadal myślą o nas jak o zbójach.
Balkon pana Marka jest jednym z najładniejszych na ulicy. Czerwone kwiaty widać już z daleka. Janusz Walewski, który mieszka dwa piętra wyżej, na balkonie ma wygodny leżak i parasol. Lubi się tam relaksować.
– Piękny widok tu mamy, szczególnie z rana jak ptaki w parku zaczynają śpiewać – mówi.
Na Grabowie mieszka od 30 lat.
– Teraz już tu nie jest tak rozrywkowo, jak dawniej – śmieje się. – Ci co dawniej rozrabiali, teraz są już na emeryturze. Dlaczego panowie dali się sportretować?
– Ja nie mam nic do ukrycia – mówi pan Marek.
Pan Janusz cieszy się, że może pomóc artyście, a jak jeszcze będzie się mógł zobaczyć się nawystawie, czy w książce – tym lepiej.
Andrzej Łazowski zapowiada, że nad projektem będzie pracował całe lato. Liczy, że otwartych drzwi będzie coraz więcej. Wystawa z portretami Grabowian ma towarzyszyć wydaniu książki na temat tej części miasta, która pojawi się we wrześniu. Szczecin – Grabowo będzie kolejną z cyklu książek wydawanych przez stowarzyszenie Czas – Przestrzeń – Tożsamość.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?