Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gra planszowa "Kolejka", o której mówił cały świat

Redakcja MM
Redakcja MM
Karol Madaj z IPN, autor. Obok Katarzyna Rembacka z IPN
Karol Madaj z IPN, autor. Obok Katarzyna Rembacka z IPN Adam Słomski
Możemy zmierzyć się z trudnymi realiami życia w poprzednim ustroju. Informacja o "Kolejce" obiegła świat i znalazła się w 150 krajach.

Zadanie: wypraw przyjęcie z okazji pierwszej komunii dziecka. Musisz stać w kolejce, żeby wszystko kupić. Nie jest łatwo, bo ktoś rzuci kartą: „pan tu nie stał”. Ale zabawa jest przednia, bo to gra „Kolejka” z dodatkiem „Ogonek”, która przenosi nas w siermiężne czasy handlu sprzed 30 lat.

- Spotkanie nad planszą jest doskonałą formą przybliżenia młodym ludziom faktów z przeszłości – mówi Karol Madaj, autor gry, pracownik IPN w Warszawie.

Kolejka to gra o zakupach w czasach schyłkowego PRL. Każdy z graczy ma 5-osobową rodzinę i ma za zadanie zrobić zakupy w trudnych realiach lat 80. Na taliach kart towarów znajdują się oryginalne przedmioty z tamtych lat – proszek do prania „Ixi”, woda „Przemysławka”, papierosy „Giewont”. Każdy z graczy ma 10 kart kolejki, które tasuje i wybiera trzy. W sklepie spożywczym są raptem dwie sztuki towaru, ale nasz pionek jest czwarty – co w takim razie pozostaje?

– Kombinowanie – tłumaczy mechanizm gry Karol Madaj. – Mamy karty i możemy zakombinować, gracz może zagrać kartę „Matka z dzieckiem na ręku”. Zagrywa na środek stołu i przesuwa swój pionek na początek kolejki. Teraz inni gracze mogą odpowiedzieć. Ripostą może być karta „Pan tu nie stał”, co powoduje, że pionek cofa się o jedno pole. Karta „Krytyka władzy” cofa o dwa pola, ale od czego jest „Towar spod lady”, który umożliwia zabranie towaru poza kolejką. Istotą gry jest stosowanie forteli.

Gdy przepychanki się zakończą i towar zostanie wykupiony, można jeszcze spróbować wymiany na bazarze, ale ceny są wysokie, a asortyment oferowanych produktów nieduży. Potem przychodzi nowy dzień i nowa dostawa.

– Pierwszy raz usłyszałem o tej grze około pół roku temu – mówi Bartosz Bynowski, nauczyciel, który zagrał w „Kolejkę” z „Ogonkiem”. – Co prawda ja tych czasów nie pamiętam, ale gra zajmuje się bardzo poważnym tematem, jakim były kolejki w czasie PRL w sposób niepoważny. Można z niej skorzystać na lekcji, żeby przybliżyć uczniom tamten czas. Mój zachwyt wzbudziły karty przedmiotów z fotografiami autentycznych towarów wyciągniętych z lamusa.

Dodatek „Ogonek” zawiera m.in. talię kart „Trybuny Ludu”, która wprowadza codzienne zdarzenia – na przykład radość z okazji 22 lipca, akcję antyspekulacyjną, godzinę milicyjną. Pojawia się także sklep monopolowy z ośmioma „mocnymi” kartami wódki – mazowiecką, żytnią, porzeczkową, a także szczecińską. Ognisty trunek może stanowić zastępczą walutę.

– W czasie PRL kupowano wódkę, chociaż nie każdy ją pił – tłumaczy Karol Madaj. – W grze można ją wymienić na bazarze, dać ją spekulantowi, żeby zamienił się na miejsce w kolejce. Jeśli wrażeń będzie zbyt mało, karty pola do popisu pozwolą na wprowadzenie do gry własnych wydarzeń i kolejkowych forteli. Są to puste karty, na których można zapisać własne zdarzenia.

Co ciekawe, gra cieszy się dużą popularnością nie tylko w Polsce. Czwarta edycja „Kolejki” ukaże się w maju tego roku nie tylko po polsku. Będzie wydanie międzynarodowe.

– Chcemy, żeby gra ukazała się po hiszpańsku, rosyjsku, angielsku – opowiada Karol Madaj. – Nawet japońska telewizja zrobiła reportaż o grze. Informacja obiegła świat i znalazła się w 150 krajach. Newsy o „Kolejce” pojawiły się na kilkudziesięciu tysiącach witryn internetowych, między innymi: BBC, CNN, Der Spiegel, The Telegraph i Corriere della Serra.


– Moja gra najbardziej znaną polską planszówką na świecie?! – mówi Karol Madaj z IPN, autor. – Z pewnością mamy do czynienia z kolejkowym fenomenem, który czeka na swoje wyjaśnienie. Obok Katarzyna Rembacka z IPN


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto