W głębi lasu przy ul. Jaworowej stoi niewielki budynek. Kiedyś tutaj nie było szkoły. Dzieci chodziły na lekcje do budynku biblioteki przy ulicy Pogodnej i do budynku przy ul. Zegadłowicza 24. Dzisiejszy budynek przy ul. Jaworowej 41 służy uczniom od 1960 roku. SP 21 jest szkołą integracyjną, w której przy jednej ławce zasiadają dzieci zdrowe i niepełnosprawne. Nie ma podziałów i dyskryminacji.
W sobotnie popołudnie na Głębokie zjechali się absolwenci, uczniowie z rodzicami nauczyciele i przyjaciele szkoły.
- Uczyłam w tej szkole przez 9 lat – wspomina Jolanta Cyrulińska-Fenklar, absolwentka SP21 i polonistka. – Razem z innymi nauczycielami przygotowywałam dziesięciolecie naszej podstawówki. Dziś mija już tyle lat. Zawsze myślę o szkole z sentymentem i wzruszeniem. Ta szkoła mnie wykształciła, potem ja w niej uczyłam innych. Na zawsze pozostanie częścią mojego życia.
O godzinie 11 w auli rozpoczął się uroczysty apel. Dużo mówiło się o osiągnięciach szkoły, sukcesach uczniów, możliwościach rozwoju jakie daje im placówka, oryginalnych kołach zainteresowań. Nie sposób było nie wspomnieć o problemach. W ostatnich miesiącach o SP21 mówiło się dużo. Szkoła, tak jak kilka innych w Szczecinie miała zostać zlikwidowana. Walczyli rodzice, nauczyciele i mieszkańcy osiedla.
- To najlepsza szkoła jaką znam – przyznaje Dariusz Prądziński, tata Pauliny – Dzieci czują się tutaj bezpiecznie dzięki wspaniałemu otoczeniu. Zamiast ruchliwej ulicy w pobliżu jest las, cisza, spokój. Córka chodzi do drugiej klasy i jest bardzo zadowolona, więc z ochotą przywozimy ją tutaj z Dobrej Szczecińskiej. Kiedy usłyszeliśmy o planach likwidacji, nie mogliśmy pozostać obojętni. Na szczęście szkoła zostanie uspołeczniona.
Rodzice i nauczyciele założyli Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Publicznej Szkoły Podstawowej nr 21 „Mała Wielka Szkoła” i to oni zaczną zarządzać placówką od września 2009 roku. Stowarzyszenie będzie potrzebowało pieniędzy na dalszy rozwój szkoły. Wszyscy, którzy chcą pomóc, mogą wpłacać pieniądze na konto stowarzyszenia: 98 1050 1559 1000 0023 2921. Więcej informacji na stronie internetowej placówki.
Fot. Andrzej Szkocki
– Alexowi tak bardzo podoba się w szkole, że z trudem można zabrać go do domu – mówi Agata Koch, mama chłopca. – Choć czasem musi dorównać w wynikach tacie, który też się tu uczył i właśnie szukamy jego zdjęcia w kronice, bardzo lubi przychodzić na lekcje. Za dwa lata dołączy do niego drugi syn, Oliwier.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
