Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie na wakacje? Oferty last minute

Robert Duchowski
Robert Duchowski
Wakacyjne prognozy wyglądają pomyślnie, więc biura podróży namawiają nas na wycieczki. Zagranica czy któryś z naszych kurortów? Tydzień czy może dłużej?
Wakacyjne prognozy wyglądają pomyślnie, więc biura podróży namawiają nas na wycieczki. Zagranica czy któryś z naszych kurortów? Tydzień czy może dłużej? sxc.hu
Wakacyjne prognozy wyglądają pomyślnie, więc biura podróży namawiają nas na wycieczki. Zagranica czy któryś z naszych kurortów? Tydzień czy może dłużej?

Maurycy Machnio
[email protected]

Przez ostatni miesiąc do Polski zjeżdżali turyści z całej Europy. Teraz nasza kolej, chciałoby się powiedzieć. Czy ruszyliśmy tłumnie do biur podróży?

– To prawda, w ostatnich tygodniach był widoczny zastój, ale teraz dużo osób pyta o last minute. Sporo osób wciąż się jednak wstrzymuje i czeka naprawdę na ostatnią chwilę – mówi Joanna Dąbrowska-Słaby, właścicielka biura Fiesta Travel.

Na czym polega oferta last minute? Wyjaśnia nam to pilot Maciej Grąbczewski, do którego należy już ostatni etap wycieczki – ma „opowiedzieć miasto” w ciekawy
sposób, zainteresować turystów danym miejscem.

– Biura podróży chcą sprzedać pozostałe wolne miejsca w samolocie, dlatego organizują oferty last minute. I tak im się to opłaci, a turyści mogą wtedy liczyć na duże upusty – mówi pilot wycieczek i zwraca uwagę na inne rozwiązanie – ofertę first minute. – Wyjazd jest przygotowywany znacznie wcześniej, od razu poznajemy szczegóły. Mamy z góry wszystko załatwione i też możemy liczyć na atrakcyjne rabaty.

First minut nie jest jednak tak popularne, jak oferta „na wariata”, jak turyści mówią o wykupieniu wczasów na kilka dni przed wylotem. Scenariusz jest prosty – idziemy do biura z pytaniem o jakieś wolne miejsca. Od pewnego czasu niezmiennie w czołówce popularności są Tunezja, Turcja i Egipt. Państwo faraonów za bardzo nie ucierpiało na ubiegłorocznych przewrotach.

– Na początku, wkrótce po tych wydarzeniach, zainteresowanie było niższe. Wszystko jednak szybko wróciło do normy – mówi właścicielka biura podróży i dodaje. – Oczywiście zdarza się, że ludzie dziś pytają nas, czy uważamy to miejsce za bezpieczne. Ale wciąż chętnie tam latają, bo to dobra jakość za dobre  pieniądze.

Pod piramidy wybierzemy się już za niecałe 1500 zł z biurem Fiesta Travel. Za niewiele więcej polecimy do Hurghady z Itaką. Sharm El Sheik to średnio 200, 300 złotych więcej. Z last minute lecimy zazwyczaj na siedem, osiem dni. Amatorzy dłuższych wakacji też jednak coś znajdą – w wielu ofertach także dwa tygodnie na leżaku czy z przewodnikiem w ręce.

Szczeciński AS proponuje nam karaibskie klimaty w Tunisie za 1607 złotych od osoby. W ofercie magiczne słowa „all inclusive”. TUI zaprasza nas na tydzień do
chorwackiej Dalmacji. Koszt – 2202 złote za trzy gwiazdki w hotelu przy plaży.

Itaka oferuje osiem dni niedalego Batumi – w programie za 1899 zł między innymi kryty basen i dobry widok na gruzińskie wybrzeże. Biuro wyśle nas także na wycieczkę tematyczną – możemy przeżyć własną „Vueltę” i efektownie zwiedzić główne miejsca Półwyspu Iberyjskiego z portugalskim winem w tle.

Last minute to ciekawy pomysł na wakacje. Jak przyznają nasi rozmówcy (sonda poniżej), taki wyjazd nie wymaga planowania, lecz nie wszyscy są w stanie spakować się w ciągu kilku godzin i ruszyć na lotnisko.

Tym, którzy nie przepadają za zagranicznymi podróżami, polecamy nasze krajowe skarby turystyczne.

– Najpopularniejszy w naszym regionie jest pas nadmorski, pojezierza są w tyle. Niektórzy wolą zobaczyć coś odmiennego, np. popularny szlak piastowski, okolice Poznania czy Torunia, takie wycieczki w promieniu 300 kilometrów – opowiada Maciej Grąbczewski. – Jeśli chodzi o mieszkańców Szczecina, to najchętniej wybierają się na wycieczki do Berlina, popularna jest Praga, Budapeszt.

Czy warto podróżować?

- Oczywiście, dobrze jest poszerzać swoje horyzonty, podróże kształcą i to jest niezaprzeczalne.



Nasza sonda
Zapytaliśmy mieszkańców Szczecina o korzystanie z usług biur podróży - czy lubią oferty last minute

Michał Miastowski, deskorolkarz


– Ja wolę organizować wszystko na własną rękę. Jest wtedy dużo więcej swobody, nie trzeba się martwić o wiele rzeczy. Nie lubię komuś powierzać tych spraw. Oglądałem już oferty last minute, ale nigdy z nich jeszcze nie korzystałem. Wolę samodzielność – jeśli chcę dłużej poleżeć na plaży, to leżę, nikt mi nie organizuje czasu. W tym roku chciałbym się wybrać gdzieś na południe Europy.

Jerzy Jankowski,prawnik


– Korzystam z pośrednictwa biur podróży, ale nie wydaje mi się, by oferty last minute były dużo atrakcyjniejsze. Gdy porównuję oferty sprzed pół roku i te last minute, są one dla mnie często porównywalne. W związku z tym uważam, że nie warto czekać na ostatnią chwilę, lepiej sobie wcześniej zaplanować wakacje. Najatrakcyjniejsze jest dla mnie południe Europy, w tym roku może uda się wybrać do Grecji.

Paulina Plaugo, uczennica


– Sama jeszcze nigdy nie korzystałam z last minute, być może w przyszłości. Na razie podróżuję z rodzicami, a oni najczęściej wszystko sami organizują. Chcą być niezależni i wszystko sobie zaplanować, żeby każdy szczegół był wcześniej zapięty na ostatni guzik. Planowanie zaczynają miesiąc lub dwa przed wyjazdem, to zależy od miejsca, w które się wybieramy. Najczęściej są to wyjazdy krajowe.

Dariusz Jankowski, budowlaniec


– Nie, z last minute nigdy nie korzystam. Zazwyczaj z żoną nie wiemy, kiedy wyjedziemy, więc nie chce się nam załatwiać tych wszystkich formalności. Jak mamy ochotę, to wsiadamy w samochód i jedziemy przed siebie, po drodze wybieramy miejscowość, najczęściej na kilka dni lub tydzień. Przeważnie jeździmy po Polsce. Krócej, a częściej. Najważniejsza jest pogoda – poprzedni rok był tragiczny, może ten będzie lepszy.

Władimir Żukowski, student


– Być może skorzystam z jakiejś oferty. To zależy od chęci – czasami lepiej samemu wszystko załatwić i podróżować tak, jak się chce. Wycieczki organizowane przez biura podróży są często „od miejsca do miejsca”, szybko odklepać, dużo rzeczy zaliczyć i koniec. Nie ma czasu na cieszenie się miejscami. Ja wolę tylko trzy, ale dobrze poznane. Gdzie jest najlepiej? Dla mnie wygrywają Włochy, Ukraina.

Klaudia Kostarelas, studentka


– Wyjazdy samodzielne są spontaniczne – oglądam tylko to, co chcę, odpoczywam też tyle, ile chcę. Jeżdżę, ale nie z last minute. W tym roku może się na to zdecyduję, myślę o Egipcie. Trzeba obejrzeć oferty. Planowanie wyjazdu zaczynam zazwyczaj kilka miesięcy wcześniej – szukam mieszkania, wybieram transport. Uwielbiam Hiszpanię, pewnie kolejny raz się tam wybiorę. W Polsce muszę jeszcze obejrzeć Mazury.


Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Niedźwiedź szuka pożywienia w koszu na odpadki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto