Gdzie można pracować w wakacje

Najczęściej spotykane propozycje pracy sezonowej to pomoc przy rozwożeniu napojów chłodzących i prace porządkowe. Dużo ofert pojawia się też z hipermarketów. Głównie chodzi o rozkładanie towaru na półkach i promocje.

W okresie letnim pojawia się sporo ofert pracy na budowie, prac przeładunkowych i prac przy załadunku towaru w magazynach.

Tego rodzaju oferty można spotkać w Szczecinie, natomiast w miejscowościach nadmorskich najpopularniejsza jest praca w gastronomii. Niektórzy mogą połączyć przyjemne z pożytecznym i w wolnym czasie pójść na plażę.

- W ubiegłym roku sprzedawałam lody w Dziwnowie - mówi Marta z Prawobrzeża. – Tę pracę załatwiła mi znajoma mojej mamy. Było bardzo fajnie i myślę, że w tym roku też bym chciała trochę popracować.

Umowy na pracę sezonową są podpisywane na taki okres, który odpowiada studentowi.

Najczęściej spotykane stawki wynoszą od 6 do 8 zł za godzinę. Im cięższa praca, tym wyższe stawki. Dobrze płatna jest także praca przy promocjach w hipermarketach.

- Studenci zaczynają szukać pracy zazwyczaj wtedy, kiedy kończy się sesja egzaminacyjna, czyli pod koniec czerwca – mówi Tomasz Racławski, prezes zarządu Studenckiej Spółdzielni Pracy „Bratniak”. - Najlepiej mają jednak ci, którzy pomyślą o tym wcześniej, bo mają do wyboru więcej ofert.

Najłatwiej jest o pracę w sierpniu i we wrześniu, bo większość osób planuje sobie wakacje w ten sposób, że jeden miesiąc pracuje, a w drugi wyjeżdża na wakacje za zarobione pieniądze.