W finale tenisistki pokonały 7:5, 2:6, 10-7 Nadieżdę Pietrową i Katarinę Srebotnik. To największy sukces Polki, która w tym roku doszła już w grze mieszanej do finału turnieju French Open.
- Jesteśmy niesamowicie zadowoleni - mówi trener Klaudii, Mario Trnovsky. - Wielka praca, którą włożyła w ostatnim czasie zaowocowała w spektakularny sposób. Klaudia mocno zmieniła swoją sportową mentalność i nawyki na korcie. W efekcie - mamy sukces z najwyższej półki.
W rankingu gry podwójnej WTA Klaudia Jans-Ignacik awansowała na 30 miejsce na świecie.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?