W czwartek po godzinie 14, na numer alarmowy zadzwoniła osoba, która poinformowała, że ul. Protazego jedzie kierowca toyoty, który prawdopodobnie jest nietrzeźwy. Funkcjonariusze ruchu drogowego bardzo szybko pojechali na miejsce i po 10 minutach od zgłoszenia zauważyli auto, o którym mówił zgłaszający.
- Policjanci zatrzymali do kontroli 40-latka z Gdańska, który siedział za kierownicą toyoty. Podczas rozmowy z mężczyzną mundurowi poczuli zapach alkoholu, a badanie alkometrem pokazało, że miał w wydychanym powietrzu prawie dwa promile. 40-letni gdańszczanin został zatrzymany i doprowadzony do komisariatu, a jego auto zostało odholowane - tłumaczy st. asp. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Kilka godzin później gdańscy policjanci ruchu drogowego na al. Żołnierzy Wyklętych zatrzymali do kontroli kierowcę volkswagena. Podczas kontroli mężczyzna zachowywał się nerwowo i był pobudzony. W rozmowie z policjantami mieszaniec Gdańska przyznał, że zażywał amfetaminę, co potwierdziło wstępne badanie testerem. Funkcjonariusze sprawdzili i przeszukali pasażera, który podróżował volkswagenem.
- W trakcie interwencji okazało się, że 29-latek z Gdańska miał przy sobie plastikowy pojemnik z suszem roślinnym, najprawdopodobniej marihuaną. Zabezpieczona substancja została przekazana do dalszych badań biegłemu, który dokładnie określi ich rodzaj oraz ilość. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani i doprowadzania do jednostki Policji. Wcześniej od 25-letniego kierowcy w szpitalu pobrano krew do badań na zawartość narkotyków - informuje Kamińska z KMP.
Policjanci ruchu drogowego zatrzymali również do kontroli 44- latka, który kierując audi w Tunelu im. Abp. Gocłowskiego przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 60 km/h. W trakcie interwencji policjanci ustalili, że 40-letni mieszkaniec powiatu grodziskiego jest poszukiwany przez prokuraturę krajową, jako osoba podejrzewana o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Dodatkowo badanie trzeźwości wykazało, że mężczyzna jest pijany i kierował samochodem mając ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Zatrzymany 40-latek trafił do policyjnego aresztu, a jego samochód na parking strzeżony.
Posiadanie narkotyków zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Za jazdę samochodem pod wpływem środka odurzającego lub alkoholu grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?