W nocy z wtorku na środę straż pożarna interweniowała 3 razy. Na szczęście w żadnym przypadku nie wydarzyło się nic groźnego.
Pierwszy raz straż pożarna wyjechała do pracy około godz. 22.30 na ul. Rudą, gdzie paliły się krzaki. Szybko ugaszono ogień. O godz. 4 strażacy musieli zgasić palące się śmieci przy ul. Przyjaciół Żołnierzy. A o godz. 7 rano wyjechali do palących się kabli w jednej z altanek działkowych przy ul. Bogumińskiej. Straty oszacowano na 100 zł.
Wideo
Gałązka-Sobotka: kładziemy pacjentów w szpitalu bez uzasadnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!