I podobnie jak w filmie o duńskich nieudacznikach, trzech młodych przestępców wpadło, bo plan sfingowanego napadu okazał się niedoskonały. Prokuratura Rejonowa Szczecin-Śródmieście w Szczecinie skierowała do Sądu Rejonowego Szczecin Centrum w Szczecinie akt oskarżenia przeciwko trzem podejrzanym w wieku od 21 do 23 lat, tj. Dawidowi A., Damianowi M. oraz Maciejowi J.
- 21 marca 2017 r. w Szczecinie działając wspólnie i w porozumieniu przywłaszczyli powierzone Dawidowi A. jako pracownikowi salonu gier pieniądze w kwocie 2,5 tys. zł, w ten sposób, że upozorowali rozbój w tym salonie na osobie Dawida A., a następnie Dawid A. powiadomił o niedokonanym rozboju, wiedząc że go nie popełniono swojego pracodawcę oraz policję - mówi prok. Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.
Z ustaleń śledztwa wynika, że Dawid A. był zatrudniony w jednym z salonów gier na terenie Szczecina. Na kilka dni przed dniem 21 marca sprawcy, tj. Dawid A. i Damian M., którzy znali się już wcześnie,j wpadli na pomysł, aby przywłaszczyć pieniądze znajdujące się w kasie salonu gier, które były przeznaczone na wypłaty wygranych sum. Aby uniknąć odpowiedzialności za przywłaszczenie podejrzani zaplanowali, że zainscenizują rozbój na osobie Dawida A., a następnie zawiadomią o tym jego pracodawcę i policję.
Dodatkowo o pomoc poprosili innego znajomego – Macieja J., który dysponował samochodem i miał zapewnić rzekomemu sprawcy rozboju – Damianowi M. – drogę ucieczki.W dniu 21 marca 2017 r. w godzinach nocnych Damian M. i Maciej J. przyjechali pod salon gier, a następnie Damian M. wysiadł z samochodu i z zamaskowaną twarzą wszedł do salonu, skąd zabrał pieniądze w kwocie 2.5 tys. zł, a następnie opuścił lokal i skierował się do zaparkowanego przed salonem samochodu, w którym czekał na niego Maciej J.
W tym samym czasie, teren w pobliżu salonu gier patrolowali dwaj funkcjonariusze Policji, którzy widząc dziwnie zachowującego się Damiana M. podjęli interwencję.
Na widok funkcjonariuszy – Damian M. i Maciej J. uciekli z miejsca zdarzenia. W związku z powyższym podjęto działania pościgowe i ujęto ich w krótkim czasie.
Jednocześnie funkcjonariusze Policji udali się do salonu gier gdzie zastali rzekomego pokrzywdzonego rozbojem – Dawida A., który poinformował, że właśnie został napadnięty i skradziono jemu pieniądze.W toku śledztwa ustalono, że wersja przedstawiona przez Dawida A. nie jest prawdziwa, zaś sprawcy działali ze sobą w porozumieniu i wcześniej wszystko zaplanowali.
Dawid A. i Damian M. byli już karani sądownie. W toku postępowania prokurator zastosował zabezpieczenie na mieniu podejrzanych.Za zarzucane podejrzanym przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
Zobacz także:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?