Można powiedzieć, że futbol flagowy jest swoistym wstępem do futbolu amerykańskiego. Zawodnicy grają bez masywnych ochraniaczy, a ich celem nie jest powalenie zawodnika z piłką, a zerwanie flagi, która jest przyczepiona do jego paska. Gra nie traci przy tym na widowiskowości.
Zasady gry są bardzo proste. Zespół składa się z pięciu zawodników, którzy grają na boisku o długości od 60 do 80 jardów (54-72 m) i szerokości od 20 do 30 jardów (18-27 m). Punkty zdobywa się poprzez wbiegnięcie lub złapanie piłki w polu punktowym o szerokości 7 jardów (6 m).
Drużyna ma dwie możliwości rozegrania każdej akcji. Rozgrywający może oddać piłkę w ręce innego zawodnika, który biegnie w kierunku pola punktowego. Drugim rozwiązaniem jest długie podanie do biegnącego zawodnika, który po złapaniu piłki kontynuuje bieg do pola punktowego.
- Tak to wygląda pod kątem teorii – mówi Tomasz Leszczyński, manager zespołu. – Warto zaznaczyć, że jest to odmiana futbolu, w którą grają dzieci oraz kobiety. Jest to sport absolutnie bezpieczny, a przy tym znakomicie rozwijający kondycję oraz uczący zespołowej współpracy.
Zespół na razie jest w fazie budowy. Cały czas trenerzy poszukują chętnych, którzy będą chcieli spróbować swoich sił w tym sporcie.
- Poszukujemy chętnych w wieku 13 – 16 lat – mówi Leszczyński. – Organizujemy pokazy w gimnazjach. Chcemy pokazać dzieciakom jak to wygląda na żywo i zachęcić do uprawiania tego sportu. Bardzo wspiera nas cukiernia Opalen, która przygotowuje słodkie upominki dla uczniów. Organizujemy także konkursy, w których do wygrania są wejściówki na tor gokartowy na Wojska Polskiego.
Gryfici mają zacząć trenować od października. Wszyscy chętni, którzy nie będą mieli okazji wziąć udziału w pokazach mogą odwiedzić stronę internetową zespołu – www.gryficiszczecin.eu i tam znajdą wszelkie potrzebne informacje odnośnie naboru.
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?