- Odsłonięte fragmenty torów mają wartość historyczną – z całą pewnością pochodzą z przedwojnia, a duże ich fragmenty mogą być nawet reliktami najstarszej szczecińskiej linii tramwajowej i pochodzić z lat 90-tych XIX w. Świadczy o tym zastosowana technika oraz materiał wykonania szyn – mówi Miejski Konserwator Zabytków, Michał Dębowski. - Ze względu na stan zachowania oraz różnice w rzędnych historycznej i projektowanej nawierzchni, nie ma możliwości wyeksponowania torów w miejscu, w którym znajdują się obecnie. Dlatego konieczny jest ich demontaż, oczyszczenie, zabezpieczenie i powtórne ułożenie na wytypowanym, możliwym do realizacji fragmencie.
Dotyczy to ok. 20 metrowego odcinka, który zostanie wkomponowany w aleję Wojska Polskiego w okolicach placu Zgody.
ZOBACZ TEŻ:
- Obecnie jesteśmy na początkowym etapie rozmów na ten temat – dodaje Michał Dębowski. – Przed nami jeszcze ustalenia dot. wytypowania dokładnej lokalizacji szyn, rozmowy z wykonawcą i projektantem na temat kosztorysu prac. Z pewnością jednak warto zachować ten fragment, który jest historycznym dowodem minionej epoki i elementem dokumentującym rozwój transportu publicznego Szczecina.
Ta wiadomość potwierdza ustalenia naszej redakcji po spotkaniu roboczym, które odbyło się w miniony poniedziałek. Przypomnijmy, że do odkrycia doszło podczas pierwszego dnia przebudowy śródmiejskiego odcinka alei. Wykonawca prac ma dwa lata na przebudowę fragmentu alei Wojska Polskiego i placu Zwycięstwa. Torowisko było pod asfaltem. Z pomysłem pozostawienia fragmentu torowiska wystąpiło Szczecińskie Towarzystwo Miłośników Komunikacji Miejskiej.
SPRAWDŻ TAKŻE:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?