- Tak może było kiedyś. Dzisiejsze Niebuszewo to zupełnie inna historia. Coraz więcej tu młodych ludzi, takich jak ja. Przyciągnęły mnie tu mieszkania w starym budownictwie. Duże powierzchnie i wysokie sufity są lepsze od ciasnoty małych mieszkań w centrum.
- Jestem mieszkańcem Niebuszewa od prawie 60 lat – mówi mieszkaniec ul. Heleny. - Mogę wiele powiedzieć o problemach dzielnicy. Podobnie inni moi rówieśnicy. Kłopot w tym , że nikt się nas o nic nie pyta, a przecież znamy teren od podszewki. Chciałbym, żeby nasze głosy zostałyby wysłuchane.
- Jestem matką 2- miesięcznego syna - zadzwoniła do nas 27-letnia Maria. - Martwi mnie, że w okolicy ulicy Szarotki nie ma żadnych placów zabaw z prawdziwego zdarzenia. Te w kamienicach nie dają się do niczego. Nie chcę by moje dziecko dorastało tam gdzie obok narysowanej na murze bramki wisi tabliczka „zakaz gry w piłkę”.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?