Sonia Mrzygłocka
[email protected]

Szczecinianie w sieci kulinariów

Nieustannie poszukujemy nowych smaków. Wędrówki kulinarne, wycieczki po restauracjach i próby odtworzenia deseru, który jedliśmy w małej tajskiej knajpce w Berlinie skwapliwe rejestrujemy na swoich instagramach, facebookach i twitterach. Wielu chwali się lanchem, brunchem i obiadem, który zaraz spożyje. Kiedy tylko mamy chwilę, spotykamy się ze znajomymi na wspólnym posiłku, co także zostaje uwiecznione na zdjęciach.

Do takiego schematu działania prowadzi food porn, który od pewnego czasu podbija serca internautów. To enigmatyczne i dość kontrowersyjne pojęcie wiąże się ze zmysłowym przedstawieniem różnorakich dań. Deser ociekający bitą śmietaną, stek przystrojony ładnie pokrojonymi, świeżymi warzywami, czy też gnocchi oblane sosem serowym stają się obiektem pożądania i przyjmują niemalże charakter półnagiej, pięknej modelki.

Jedzenie jest czymś, czego pożądamy. Pragniemy jeść dobrze i mądrze. W "żywieniowej powodzi" znalazła się grupa ludzi, którzy swoimi doświadczeniami kulinarnymi postanowili podzielić się z potomnymi. Strony o jedzeniu są kolorowe, piękne i przyciągają zdjęciami niesamowitych potraw. Blogerzy są zapraszani na otwarcia nowych restauracji i stają się wyroczniami w kwestiach żywienia.
Jednak jak to z blogami bywa, nie wszystko złoto co się świeci.

Według listy stworzonej przez szczecinblog.pl, ponad 30 mieszkańców naszego miasta prowadzi strony związane z kulinariami.

Jak w tej mnogości kuchennych inspiracji znaleźć coś dla siebie? Sprawdziliśmy, które szczecińskie blogi o jedzeniu zasługują na najwięcej uwagi.

Gdzie jeść?

Masz ochotę pójść do restauracji, która została otwarta tydzień temu i szukasz opinii? W tej kwestii blog BezDiety nigdy nie zawodzi. Autorka strony Agnieszka Nieradka nie tylko jest smakoszką, ale też zna się na jedzeniu. Na blogu pisze o sobie - jestem absolwentką dietetyki na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym w Szczecinie. Interesuję się szeroko pojętym tematem dobrego jedzenia zarówno jako sposobu zaspokajania głodu, jak i elementu lifestylu. Lubię znajdować rzeczy, miejsca nie tylko dobre, ale także nietuzinkowe, klimatyczne, wyspecjalizowane, chcące przekazać jakąś treść. Tworzę swoją własną "kulinarną mapę Szczecina", czego efekty można obejrzeć na blogu.

Na BezDiety znajdziemy opinie o lokalach szczecińskich oraz relacje z kulinarnych podróży autorki. Wypowiedzi są rzetelne i bardzo dopracowane. Nie wszystkie restauracje spotykają się z aplauzem. Te jednak, które zyskują sympatię prowadzącej bloga, naprawdę zasługują na odwiedziny.

Podobny profil prezentuje blog Always and forever hungry. Stronę prowadzą trzy młode kobiety, które kochają zaspokajać głód. Co tam znajdziemy? Pomysły na spędzenie wolnego czasu, inspiracje nie tylko kulinarne, miejsca gdzie można smacznie zjeść, ulubione książki dziewcząt, przepisy i diety.

W każdym wpisie jest kilka dań z menu restauracji i opis wrażeń przyjaciółek. Co najważniejsze, kobiety uczęszczają do restauracji, w których ceny nie są bardzo wygórowane. Poszukują miejsc, gdzie jest przystępnie i smacznie. Przepisy, które proponują są łatwe w wykonaniu a zarazem oryginalne. Blog jest bardzo estetyczny i przejrzysty.

Co jeść?

Na szczecińskiej mapie kulinarnych blogów królują te, na których możemy podziwiać kunszt i fantazję kucharzy amatorów. Pomiędzy stronami oferującymi przepisy na barszcz ukraiński i kotleta schabowego, możemy znaleźć prawdziwe perełki.

Na miano jednego z najoryginalniejszych zasługuje na pewno działający od 2009 rokublog Eintopf prowadzony przez państwa Hof. To gotujące małżeństwo, które chce pokazać, że żeby zjeść coś dobrego, wcale nie trzeba biegać po restauracjach.

Zaczęło się od Daniela, który zamiłowanie do gotowania "wypił z mlekiem ojca" i zaraził tym żonę. Na blogu prezentują przepisy dziadków, rodziców, znajomych, kucharzy, których lubią, no i wreszcie ich własne. Według nich gdy do gotowania zaprasza się znajomych, robi się naprawdę super impreza. Bo czego więcej potrzeba do szczęścia, jak dobrego towarzystwa, jedzenia i wina? Na Eintopf znajdziemy przepisy zarówno na dania wytrawne, jak i słodkości.

Większość z nich zaskakuje nietuzinkowym połączeniem smaków. W roku 2012 Eintopf zdobył drugie miejsce na najlepszy Kulinarny Blog Roku.

Tarte tatin z karmelizowanymi burakami, wegańskie chili z gorzką czekoladą czy też udka kurczaka pieczone z czterdziestoma ząbkami czosnku - to tylko niektóre propozycje przygotowane przez nastoletnią jeszcze Olgę, właścicielkę bloga Tańce Kuchenne.
Receptur przygotowanych przez tą młodą szczeciniankę nie powstydziłby się niejeden kucharz. Potrawy, które proponuje dziewczyna, to ciekawa alternatywa dla pomidorowej i mielonego z mizerią.

Na blogu Olga pisze - przygotowywanie posiłków sprawia mi ogromną radość, bo pomaga odkrywać artystyczną część duszy człowieka. Gotowanie traktuję jako sztukę, a nie rzemiosło. Staram się sama wymyślać przepisy, ale korzystam także z pomysłów innych, co zaznaczam przy wpisach. Rozwijam w sobie to, co lubię, a może kiedyś zwiążę z tym moje życie.

Jak jeść?

Porady żywieniowo-kulinarne w internecie nie ograniczają się tylko do pięknie podanych naleśników z bananami i gorącą czekoladą albo domowych hamburgerów z dzika.

Coraz większą popularnością cieszą się blogi, dzięki którym dowiemy się jak jeść zdrowo i niskokalorycznie. Taki typ bloga prezentuje strona dietetycznie-fantastycznie, stworzona przez Maję i Sandrę, dwie dietetyczki, które starają się pokazać, że zdrowe jedzenie wcale nie musi być nudne. Znajdziemy tu zarówno popularne dania w dietetycznej wersji, jak i kreatywne propozycje, co jeść, żeby żyć zdrowo i nie głodzić się.

Jak zadbać o sposób żywienia i ciało radzi Ania z Staying Healthy.Keeping Fit.

Autorka z wykształcenia jest dietetyczką. Jak zdradza na blogu, jest uzależniona od czekolady. Poddaje się słabościom jak każdy śmiertelnik, ale odnajduje siłę i samozaparcie, aby zachować równowagę pomiędzy zdrowiem, przyjemnością i wysiłkiem fizycznym. Na stronie znajdziemy przepisy jak zrobić łososiowego, niskokalorycznego burgera i informacje czy warto kupować izotroniki.