Bilfinger Mars Offshore do końca bieżącego roku przyjmie od 100 do 150 pracowników do produkcji.
Wacław Postoła, kierownik budowy zapowiada, że w w czerwcu inwestor będzie składał wniosek o pozwolenia na użytkowanie hal.
W tym miesiącu spółka Bilfinger Mars Offshore zatrudniła pierwsze osoby do bezpośredniej produkcji.
- To grupa kilku spawaczy - informuje Mirosław Winiarski, dyrektor produkcji. - W czerwcu rozpoczniemy główny nabór. W tej chwili w spółce już jest zatrudnionych około 60 pracowników, m.in. kadry inżyniersko-produkcyjnej, odpowiedzialnej za przygotowania do produkcji, trzon głównego spawalnika.
Dyrektor dodaje, że do końca roku spółka zatrudni od 100 do 150 pracowników.
- Na jednej zmianie będzie pracować około 40-50 osób - dodaje Winiarski. - Mamy z czego wybierać, otrzymaliśmy 1800 podań o pracę.
Przygotowanie jednego fundamentu morskiej siłowni wiatrowej będzie trwało około 40 dni. Kiedy ruszy produkcja, fabrykę co trzeci dzień będzie opuszczać jeden taki gotowy element. Hale opuści w dwóch częściach, które połączone zostaną na placu.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?