- Podczas ćwiczeń ewakuowano pracowników jednego piętra. - mówił nam rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Straży Pożarnej w Szczecinie, st. kpt. Piotr Tuzimek. - Budynek jest tak zaprojektowany, że w razie pożaru nie ma potrzeby ewakuowania innych pięter - dodaje.
Ćwiczenia polegały na ewakuacji pracowników, sprawdzeniu jak działają systemy przeciwpożarowe i czy strażacy bez żadnych komplikacji mogą dostać się na określone piętro.
- Jeśli w budynku faktycznie wybucha pożar, wtedy dane piętro jest zamykane i na nim wydawane są specjalne komunikaty o ewakuacji. Na miejsce wzywane są jednostki Straży Pożarnej z najbliższego komisariatu - dodaje rzecznik.
Budynek wyposażony jest w własny system przeciwpożarowy - gdy wybucha pożar załączają się specjalne szyby wentylacyjne, zraszacze oraz wysyłana jest informacja do jednostki straży pożarnej.
Symulacje ewakuacji powinny odbywać się co najmniej raz na dwa lata. W przypadku budynku Pazimiu, są one przeprowadzane raz w roku. W ćwiczeniach ewakuacyjnych brało udział 20 strażaków i 6 zastępów w tym jeden z podnośnikiem. (cela)
Zobacz również: Ewakuacja Galaxy. Dym ma dachu. Straż pożarna. Na szczęście, to tylko ćwiczenia [wideo, zdjęcia]
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?