Ewakuacja Urzędu wstrzymała prace urzędników na około 30 min. Ćwiczenia zaczęły się równo o 11. Ludzie zostali zgromadzeni przed budynkiem od strony Jasnych Błoni. Wyznaczone osoby zbierały i sprawdzały obecność pracowników poszczególnych działów. Akcja przebiegła pomyślnie.
Jednak mimo tego, że ćwiczenia były zaplanowane wcześniej, a Urząd informował o możliwych utrudnieniach dla mieszkańców miasta załatwiających swoje sprawy w magistracie, wiele osób nie kryło zaskoczenia, a nawet oburzenia akcją.
– Przyszedłem do Urzędu już o 10, stałem w kolejce prawie godzinę, po czym nagle jakiś pan podszedł do miejsca, w którym byłem i ogłosił, że wszyscy muszą wyjść – relacjonuje uczestnik ewakuacji. – Nikt nie wyjaśnił nam co się dzieje i ile to potrwa. To bulwersujące, że człowiek traci tyle dodatkowego czasu przez takie rzeczy. Ćwiczenia powinny być wyłącznie dla urzędników.
- Dziś ludzie są bardzo świadomi i w przypadku zagrożenia nie panikują jak dawniej, moim zdaniem takie akcje w dzisiejszych czasach są zupełnie nie potrzebne – dodaje inna uczestniczka. – Nie podobało mi się też, że osoby które nagle ogłosiły, że mamy wyjść nie informowały nas dlaczego. Przecież ludzie stali w kolejkach.
Nie wszyscy do ćwiczeń odnosili się krytycznie. – To tylko 30 minut przestoju, teraz pewnie mniej, tyle jestem w stanie zaczekać – mówi interesantka Urzędu. – Takie ćwiczenia zawsze są potrzebne, nigdy nie wiadomo co się wydarzy. Dużo osób się bulwersuje, ale gdyby wybuchł pożar i udałby im się uciec na pewno by tak nie narzekali.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
