– Gdy strzeli bramkę, pijemy za darmo – mówi mama chłopaka.
W niedzielę dowiemy się, czy Kamil Grosicki, szczecinianin grający obecnie w tureckim Sivassporze znajdzie się w 23-osobowej kadrze na Mistrzostwa Europy w 2012 roku.
Obecnie "Groszek" przebywa z reprezentacją Polski na zgrupowaniu w Austrii. Jego rodzice tymczasem są przekonani, że zostanie wybrany i już szykują lokal syna w Mierzynie do hucznego kibicowania podczas spotkań najważniejszego turnieju piłkarskiego w dziejach Polski.
– Rok temu Kamil kupił dom na Mierzynie. W budynku już wcześniej znajdował się pub. Syn go przygotował, wyremontował i nazwał „Attaccante”, co z włoskiego oznacza „napastnik” – mówi mama piłkarza Małgorzata Grosicka. – Już szykujemy się do spotkań Biało-Czerwonych. Wystawione u nas będą trzy telewizory. Zamówiliśmy już 60-calowy, który znajdzie się w środku lokalu. Dwa mniejsze będą na zewnątrz w ogródku. Budujemy też specjalnego grilla na tę okazję.
We wnętrzu „Attaccante” już teraz jest mnóstwo piłkarskich akcentów związanych z przeszłością sportową piłkarza. Są jego zdjęcia, porozwieszane koszulki, ułożonych jest sporo piłek, pucharów, które przed laty zdobywał Kamil. Są również jego buty sportowe.
– Zamówiliśmy ogromny baner ze zdjęciem Kamila. Wszystko by nawiązać do turnieju i kibicować chłopakom. Jeśli jeszcze Kamilowi uda się strzelić bramkę, to wszyscy oszalejemy ze szczęścia. Ile by ludzi u nas nie było – pijemy za darmo, Kamil stawia. Będziemy świętowali – mówi mama piłkarza.
Niestety, rodzina nie ma możliwości, by dopingować syna z trybun. Będą pracowali. Na mecze najprawdopodobniej pojedzie tylko reprezentacja, w osobie taty lub siostry Oliwii.
ANDRZEJ KUS
**Zobacz też:
Piękniejsza strona mistrzostw - zdjęcia**
**Zobacz też:
Wielkie święto futbolu - zdjęcia**
**Zobacz też:
Euro-wariacje - zdjęcia**
Zobacz też: Euro 2012 coraz bliżej: W sklepach zapanował piłkarski szał
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?