Nie od dziś wiadomo, że w Polsce jest tysiące zagorzałych kibiców. Sport to bardzo ważna część w życiu większości ludzi na całym świecie. Jednakże czy oby nieco nie przesadzamy z celebrowaniem Euro?
Przejeżdżając ulicami miast na domach, balkonach, autach zauważyć można tysiące powiewających flag. W wielu sklepach zakupić możemy flagi różnych rozmiarów i wzorów: duże - przed dom czy balkon, malutkie - na auto itp. 2 maja w Polsce to Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej i z łatwością zauważyć możemy, że nawet tego dnia nie powiewało tyle flag jak przed i podczas tegorocznego Euro.
Na mecze swojej drużyny w pubach zbierają się setki ludzi, by z zapartym tchem obserwować wyczyny swoich zawodników. Często w dzień bądź po zakończonym zwycięstwem meczu część sklepów jest zamknięta, gdyż naturalną sprawą jest świętować.
Sport, a zwłaszcza piłka nożna, jest dyscypliną, która jednoczy ludzi. Postarajmy się opanować emocje i nie popadać w szaleństwo. Musimy pamiętać, że flaga to nie tylko kawałek materiału lecz symbol narodowy, który każdy z nas powinien szanować, a nie wywieszać, gdzie tylko się da, by pokazać, że interesuje się Euro.
Euro czy mundial niech pozostaną świętem sportowym, a nie zaznaczonym na czerwono świętem narodowym. Trzymajmy kciuki za naszych, kibicujmy z głową!
Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?