EURO 2008: Dla MM typują znani piłkarze

Dariusz Adamczuk, wicemistrz olimpijski z Barcelony z 1992 roku. Piłkarską karierę rozpoczynał w Pogoni, ale grał także za granicą w takich klubach jak Eintracht Frankfurt, Udinese czy Glasgow Rangers. Obecnie wiceprezes Pogoni Szczecin.

- Kto będzie mistrzem Europy i dlaczego?
- Według mnie mistrzostwo zdobędą Włosi. Jest to jednak loteria, na pewno mocni będą Niemcy, którzy zawsze grają dobrze na turniejach.

- Kto będzie najlepszym piłkarzem tych mistrzostw?
- Jeśli Hiszpania będzie dobrze grała i daleko zajdzie, najlepszym zawodnikiem finałów będzie Francesco Fabregas.

- Jak w finałach zaprezentuje się reprezentacja Polski?
- To jest najtrudniejsze pytanie. Każdy chciałby żeby Polacy wyszli z grupy i grali jak najdłużej. Ostatnie mecze nie napawają jednak optymizmem, ale uważam, że nasza reprezentacja powinna przynajmniej wyjść z grupy.

Robert Dymkowski, piłkarz, który przez wiele sezonów bronił barw szczecińskiej Pogoni. W zespole Portowców zagrał 252 razy w I lidze i strzelił 73 bramki. Obecnie pełni funkcję dyrektora sportowego klubu.

- Kto będzie mistrzem Europy i dlaczego?
- Trudno powiedzieć, kto będzie mistrzem, biorąc pod uwagę to, co stało się cztery lata temu, kiedy turniej wygrała Grecja, na którą nikt nie stawiał. Ten turniej rządzi się swoimi prawami i dlatego ciężko jest mi wytypować zwycięzcę.

- Kto będzie najlepszym zawodnikiem turnieju?
- Trudno określić, kto może być takim piłkarzem. Wiele drużyn narodowych ma w swoim składzie wielkie gwiazdy, choćby Portugalia, która ma w swoim składzie jednego z najlepszych zawodników na świecie i myślę, że to on może być gwiazdą.

- Jak w finałach zaprezentują się Polacy?
- Po ostatnich meczach sparingowych możemy być nieco zaniepokojeni, ale trzeba pamiętać, że były to tylko sparingi. Mam nadzieję, że nasza drużyna będzie czarnym koniem mistrzostw, ja na pewno będę ich dopingował, a będę miał także przyjemność obejrzenia meczu z Austrią na żywo.

Marek Koźmiński, piłkarz, który 46 razy w swojej karierze wystąpił w reprezentacji, we wszystkich tych meczach zdobył jedną bramkę. W 1992 roku wywalczył srebrny medal wraz z kadrą na Igrzyskach Olimpijskich w Barcelonie. Występował także na Mistrzostwach Świata w Korei i Japonii w 2002 roku. Ostatni raz w reprezentacji zagrał w 2005 roku.

- Kto będzie mistrzem Europy i dlaczego?
- Moim zdaniem mistrzami będą Niemcy. Przed turniejem nie ma zdecydowanego faworyta do tytułu, a oni zawsze są mocni i zaliczani właśnie do tego grona, dlatego myślę, że na tym wielkim bezkrólewiu mogą okazać się najlepsi.

- Kto będzie najlepszym zawodnikiem turnieju?
- Cristiano Ronaldo, ten zawodnik jest w wyśmienitej formie. Patrząc na jego grę ręce same składają się do oklasków. Myślę, że na tym turnieju potwierdzi to i pokaże wszystkim, że nie jest zawodnikiem, który błyszczy tylko w meczach mniejszej rangi, a takie opinie często można o nim usłyszeć.

- Jak w finałach zaprezentują się Polacy?
- Uważam, że dużym sukcesem byłoby wyjście z grupy.

Radosław Majdan, wychowanek i wieloletni zawodnik Pogoni, ulubieniec szczecińskich kibiców. Razem z Dumą Pomorza zdobył wicemistrzostwo kraju w 2001 roku. W reprezentacji debiutował w 2000 roku w meczu z Hiszpanią. Rozegrał także mecz na mistrzostwach świata w Korei i Japonii (wygrany 3:1 z USA). Karierę reprezentacyjną zakończył w 2002 roku .

- Kto będzie mistrzem Europy i dlaczego?
- Myślę, że mistrzami będą Włosi. Jest to drużyna turniejowa, która z meczu na mecz gra coraz lepiej. Pomimo tego, że nie prezentują zawsze finezyjnego futbolu są bardzo mocnym zespołem. Dodatkowo ich dużym atutem jest obrona, dzięki solidnej grze w tym elemencie oszczędzają dużo sił. Włosi są także mistrzami świata i nadal mają w swoim składzie zawodników, którzy to mistrzostwo zdobywali.

- Kto będzie najlepszym zawodnikiem turnieju?
- Wydaje mi się, że będzie to Cristiano Ronaldo. Ten rok należał do niego, zdobył mistrzostwo Anglii, wygrał Puchar Europy, był też królem strzelców i najlepszym piłkarzem ligi angielskiej.

- Jak w finałach zaprezentują się Polacy?
- Myślę, że jeśli wyjdziemy z grupy to będzie duży sukces. Mamy trudną grupę, ale na Euro nie ma łatwych grup. Trzeba też pamiętać, że gramy z gospodarzami turnieju, Austrią, zespołem, który jest niedoceniany. Z gospodarzami zawsze gra się trudno. Jeśli jednak uda nam się wyjść z grupy to później wszystko się może wydarzyć.

Bartosz Fabiniak, wychowanek Energetyka Gryfino, grał także w Arkonii Szczecin i Pogoni Szczecin. Od sezonu 2005/2006 jest bramkarzem Widzewa Łódź.

- Kto będzie mistrzem Europy?
- Ciężkie pytanie, nie wiem, w jakiej formie znajdują się poszczególne zespoły. Od zawsze jednak sympatyzuję z reprezentacją Francji i na nią stawiam.

- Kto będzie królem strzelców?
- Idącym tym samym tropem stawiam na Henry’ego.

- Jak w finałach zaprezentują się Polacy?
- Wyjście z grupy będzie na pewno dużym sukcesem, tym bardziej, że nie jest ona łatwa. Najważniejszy będzie pierwszy mecz, bo dobry początek na pewno podbuduje zespół. Po awansie do kolejnej fazy turnieju wszystko jest możliwe. W spotkaniach fazy pucharowej decyduje głównie dyspozycja dnia, więc każdy zespół może zajść daleko.

- Czego oczekujesz po tych mistrzostwach?
- Chciałbym zobaczyć spontaniczną grę i dużo bramek zamiast piłkarskich szachów. Liczę również na to, że będziemy mogli jak najdłużej emocjonować się występami naszej reprezentacji.