MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ekodomki w Szczecinie? To nie takie proste

Redakcja MM
Redakcja MM
ekodomki szczecin
ekodomki szczecin Materiały SSZA
Sprawdzili już kilkanaście miejsc i wciąż nie znaleźli odpowiedniego dla pierwszych ekodomków w Szczecinie.

Mimo wielu korzyści, zainteresowanie rad osiedli jest niewielkie.

– Budowa ekodomków wynika z podpisanego 9 lipca 2010 roku porozumienia zawartego między Szczecinem a stowarzyszeniem Szczecińska Zielona Alternatywa. Zgodnie z treścią porozumienia planowane jest postawienie dwóch ekodomków na lewo– i prawobrzeżu – tłumaczy Tomasz Klek z magistratu. – Szczecin byłby kolejnym miastem w Polsce, w którym takie ekologiczne rozwiązanie mogłoby być wprowadzone.

Osiem takich ekodomków od kilku lat funkcjonuje w Płocku. Jakie są ich zalety?

– To całkowicie nowy, zbudowany od podstaw system odbioru i segregacji odpadów komunalnych od mieszkańców. Polega na tym, że mieszkańcy wstępnie dzielą swoje odpady i dodają do pawilonu. Tam śmieci są segregowane przez pracownika. Według ekologów i przede wszystkim twórcy systemu, taki sposób segregacji jest bardzo ekonomiczny – mówi urzędnik.

Miasto znalazło już tereny, na których takie obiekty miałyby powstać. Niestety, odzew ze strony spółdzielni mieszkaniowych i rad osiedli na proponowanych
lokalizacjach był niewielki.

– Musimy sprawdzić, czy jest odpowiednia zabudowa i czy będzie co najmniej tysiąc chętnych na ten projekt okolicznych mieszkańców – mówi Aleksanda Ciszewska odpowiedzialna z ramienia urzędu za znalezienie odpowiedniej lokalizacji. – Następnie trzeba porozmawiać z zarządcami i poprosić o promocję wśród lokatorów. To jest pilotażowy projekt i bardzo kosztowny. Dostaliśmy ofertę cenową od firmy, która jako jedyna w Polsce robi takie pawilony. Jeden kosztuje około 150 tysięcy złotych. Dodatkowo podłączenie mediów, zatrudnienie pracownika. To musi być przemyślana decyzja.

Wszystko nie jest proste.

– Sprawdziliśmy już kilkanaście lokalizacji w całym mieście i wciąż coś staje nam na przeszkodzie: albo nie ma dojazdu, albo teren nie wróży nic dobrego. Pewne jest, że nie ma sensu robić tego na Niebuszewie. Przykre, że niespecjalnie zainteresowane są pomocą rady osiedla i spółdzielnie mieszkaniowe. Często nie wierzą, że wiąże się to z możliwością obniżenia opłat za wywóz śmieci – kontynuuje Ciszewska.

ANDRZEJ KUS

Koszt takiego obiektu to 150 tysięcy złotych. Dodatkowo trzeba zainwestować w podłączenie mediów i zatrudnienie pracownika.

Fot. Materiały SSZA


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto