Co prawda stoją lampy przy ulicy, jednak jak idzie się nocą, bądź co gorsza jedzie rowerem można zrobić sobie krzywdę. Przy ulicy Racławickiej, na samym początku mostu od wieki wieków znajduje się dziura, na którą nikt oprócz przechodniów nie zwraca chyba uwagi. Wystarczy chwila nieuwagi, a można skręcić, bądź co gorsza złamać nogę. Nie jest to tym razem wytłumaczenie, że odpowiedzialni są za to robotnicy budujący nam kanalizację. W tym miejscu nie zdzierali oni jeszcze (nie wiem czy będą to robili) chodników i asfaltu. To tyle o tej wyrwie w ziemi.
Chciałbym jeszcze poruszyć sprawę tego, co dzieje się przy ulicy Nurkowej. Droga, jej pobocza, to, co dzieje się trochę dalej przyprawia o zawrót głowy! Ludzie! Żyjemy w XXI wieku. Nie wiem jak można doprowadzić do takiego bałaganu. Nie było czegoś takiego nawet wtedy, gdy budowali przy Wiosennej galerię Gryf. Zaczynam powoli żałować, że mieszkam w Dąbiu.
Od redakcji: Przypominamy, że każdy z Was może zostać dziennikarzem MM Mojego Miasta! Szczegóły projektu znajdziecie klikając na link:
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
