Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziury, błoto i żwir

Marcin Niedziółka
Marcin Niedziółka
Wielu kierowców woli zostawić swój samochód na ulicy niż na parkingu przy stadionie.

Z parkingu korzystają klienci pobliskiej restauracji oraz mieszkańcy i turyści, którzy przyjeżdżają na stadion Arkonii.

– Nie dość, że parking jest bardzo mały, to jest w strasznym stanie – uważa Agnieszka Hajudkiewicz, która przyjeżdża na spacery do Lasku Arkońskiego. – Odwiedzam to miejsce dość często i zawsze parkuję samochód kilkadziesiąt metrów dalej. Nie chcę ryzykować, zwłaszcza po ulewnych deszczach, że wjadę w jakąś dziurę i uszkodzę auto.

Właściciel restauracji, w pobliżu której znajduje się parking, sam wielokrotnie interweniował w sprawie remontu. Jednak jego prośby pozostały bez odpowiedzi. Choć parking nie jest jego własnością, co jakiś czas sam łata dziury. Traci czas i wydaje własne pieniądze.

– Na początku było to błoto i za własne pieniądze szef wynajął ekipę, która przyjechała utwardzić teren – mówi pani Izabela, która pracuje w restauracji. - Parkują tu autobusy, przyjeżdżają ciężkie samochody, rozjeżdżają nawieziony gres. Dlatego już niedługo znowu trzeba będzie zrobić tu porządek.

I znowu na własny koszt.

Głosy mieszkańców na temat dziurawego parkingu trafiły do Rady Osiedla Arkońskie - Niemierzyn. Radni przeprowadzili wizję lokalną i postanowili znaleźć winnego takiego zaniedbania.

– Parking jest w fatalnym stanie – mówi Maria Myśliwiec, przewodnicząca rady osiedla. – Ustaliliśmy, kto jest odpowiedzialny za takie zaniedbania i okazało się, że właścicielem parkingu jest miasto. Na takim terenie nie można więc przeprowadzać napraw na własną rękę. Dlatego skierowaliśmy pismo do Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska z prośbą o remont parkingu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto