Są z budyniem, marmoladą, czekoladą i likierem. Każdy pączek ma nawet 300 kalorii. By je spalić trzeba biec 20 minut bez przerwy, 40 minut tańczyć, lub pół godziny pływać.
W tłusty czwartek nie jest to ważne. Szczecińskie cukiernie od wczoraj są w pełnej gotowości.
- Przygotowujemy dla naszych klientów 80 tysięcy pączków - mówi Agata Ciesielska z cukierni "Koch" przy ulicy Wojska Polskiego. - Najwięcej będzie oczywiście z marmoladą. Wciąż cieszą się największą popularnością.
Pączki z dżemem kosztują dwa złote za sztukę. Z ajerkoniakiem, jabłkiem, czy serem, których cukiernie przygotowują znacznie mniej kosztują około 2,4 zł za sztukę.
- Pracę zaczynamy o godzinie szóstej rano. Przychodzą dwie zmiany - dodaje Agata Ciesielska. - Dzisiaj nikt nie powinien sobie żałować. To święto mamy tylko raz w roku. Później będziemy martwili się o kalorie.
Ile planujecie zjeść pączków? :-)
Zobacz też: Mamy największego pączka w Szczecinie! Ile zjedliśmy pączków? Jak je spalić? Sonda wideo |
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?