Dziś nauczyciele świętują swój dzień. I protestują w Warszawie

- Dziś przed Kancelarią Prezesa Rady Ministrów odbędzie się demonstracja dwóch nauczycielskich związków zawodowych - Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność”. Będą tam także nauczyciele ze Szczecina.
- Szczecin będzie reprezentowała 12-osobowa delegacja, jedna z największych reprezentacji miast. W tym roku nie będziemy świętować Dnia Nauczyciela.

- To kolejny protest środowiska oświatowego. Wcześniej nie udało się niczego wynegocjować z Ministerstwem Edukacji Narodowej. O godz. 13 złożona zostanie petycja do premier Ewy Kopacz. Jakie będzie zawierała postulaty?
- Zwiększenie nakładów na edukację, które od kilku lat maleją. Mamy do czynienia z utrzymaniem wieloletniego spadku udziału wydatków na oświatę w relacji do PKB. Nakłady na oświatę nie odzwierciedlają rzeczywistych, niezbędnych potrzeb w zakresie edukacji i wychowania. Polscy nauczyciele zarabiają za mało. Wzrost ich wynagrodzeń jest zamrożony od trzech lat. Domagamy się finansowego uznania dla pracy nauczycieli i podwyżek ich płac.

- Postulaty dotyczą nie tylko samych nauczycieli, ale też zmian w szkolnictwie.
- Od kilku lat mamy do czynienia z ograniczaniem sieci publicznych placówek na rzecz podmiotów prywatnych. Stale przybywa gmin, które likwidują i przekazują szkoły i przedszkola niezgodnie z prawem. Brak zdecydowanych działań ze strony ministerstwa edukacji zachęca kolejne gminy do wyzbywania się publicznych placówek. Temu chcemy zapobiegać.

- Czy nauczyciele w Szczecinie w ogóle będą świętować?
- Teraz jesteśmy skupieni na proteście, ale przygotowujemy się do świętowania 110-lecia Związku Nauczycielstwa Polskiego i 70-lecia jego działalności w regionie.