W zbiórce udało się zebrać 61 730 zł z 1169 wpłat.
Sprawny samochód jest niezbędny do przewożenia chorych zwierząt. Dzika Ostoja potrzebowała naszego wsparcia finansowego i udało się! Zbiórka została zakończona.
- W tej chwili nie mamy już żadnego samochodu, którym moglibyśmy przewozić chore zwierzęta - mówiła na początku sierpnia Marzena Białowolska, prezeska fundacji Dzika Ostoja. - Ten, który mieliśmy był już wielokrotnie naprawiany i zepsuł się po raz kolejny. Koszt naprawy przewyższa wartość samochodu...
Poprzednie auto przejechało ponad 800 tysięcy kilometrów. Przewieziono w nim setki "dzikusów", które potrzebowały pomocy. Dlatego nowy samochód był potrzebny jak najszybciej. Bez niego pomoc zwierzakom jest praktycznie niemożliwa.
Zobacz też: Trzy małe wiewiórki trafiły do Fundacji Dzika Ostoja
Czytaj też:
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?