Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzika Ostoja prosi o pomoc. Kosisz trawnik? Trawę oddaj zwierzętom!

Oskar Masternak
Co jakiś czas do sieci trafiają zdjęcia chorych i skrzywdzonych zwierząt, które trafiają pod skrzydła fundacji Dzika Ostoja.

Fundacja pomagająca w powrocie do zdrowia dzikim zwierzętom prosi o pomoc. Praktycznie każdy może się w nią włączyć.

Teraz zamiast wysyłania „lajków” można aktywnie włączyć się w pomoc podopiecznym fundacji. Chodzi o świeżo ściętą trawę.

- Zwierzęta zjadają jej około 6 worków dziennie, więc gdybyście kosili trawę (chociaż najlepsza ta polna zrywana), mieli w pobliżu łąkę z dostępem do soczystej , pachnącej trawy, mleczu, pokrzyw, lebiody, podagrycznika to proszę z całego serca mojego, Michała i dzikusów pomóżcie nam ją zerwać, a jak mocie możliwość to przywieźcie do siedziby fundacji znajdującej się przy ulicy Łowczych 6 w Wielgowie - apeluje Marzena Białowolska z Dzikiej Ostoi.

Jeżeli ktoś nie ma samochodu i nie ma jak dostarczyć pożywienia do fundacji, to istnieje możliwość odebrania trawy.

- Ja albo Michał w wolnej chwili podjedziemy i ją odbierzemy. My zrywamy ją w przerwach w miarę możliwości , nawet w nocy, bo nasze łobuziaki lubią chrupać trawę wtedy kiedy my chcemy spać - mówi Białowolska.

Trawa musi być świeża oraz nie może być nawożona środkami chemiczny

Zobacz także: Trzy małe wiewiórki trafiły do Fundacji Dzika Ostoja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto