Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzika Ostoja potrzebuje nowego samochodu. Trwa zbiórka pieniędzy

Celina Wojda
Zakup nowego auta da możliwość pomagania kilku zwierzętom jednocześnie.

Sprawny samochód jest niezbędny do przewożenia chorych zwierząt. Dzika Ostoja potrzebuje naszego wsparcia finansowego.

- W tej chwili nie mamy już żadnego samochodu, którym moglibyśmy przewozić chore zwierzęta - mówi Marzena Białowolska, prezeska fundacji Dzika Ostoja. - Ten, który mieliśmy był już wielokrotnie naprawiany i zepsuł się po raz kolejny. Koszt naprawy przewyższa wartość samochodu.

Auta przejechało ponad 800 tysięcy kilometrów. Przewieziono w nim setki dzikusów, które potrzebowały pomocy. Dlatego nowy samochód jest potrzebny jak najszybciej. Bez niego pomoc zwierzakom jest praktycznie niemożliwa.

- Bracia Mniejsi potrzebują naszej pomocy, bo to my ludzie coraz bardziej wpływamy na to, że dzieje im się tak wielka krzywda. Razem z Michałem uważamy nawet, że jesteśmy im winni tą pomoc - mówi Białowolska. - Jeżeli dacie nam taką możliwość, to chcielibyśmy zakupić samochód ciężarowy.

Nowym autem przyrodnicy będą mogli przewozić nie tylko małe zwierzęta takie jak lisy, kuny ale także duże - łosie, żubry, odyńce.

Koszt nowego samochodu to 60 tys. zł. Zbiórka odbywa się pod linkiem https://pomagamy.im/fundacjadzikaostoja, na zebranie całej kwoty Dzika Ostoja ma 30 dni. Pomóc może każdy.

- Kochani jeżeli okaże się, że zbierzemy więcej pieniędzy niż wskazane w naszym celu, to z największą radością w sercu przeznaczymy je na: wyposażenie samochodu w produkty pierwszej pomocy; drobny sprzęt do odławiania zwierząt; klatki do bezpiecznego przewozu ich oraz przyczepkę - zaznacza Marzena Białowolska.

Zobacz też:

Wiewiórka z Woodstocku trafiła do Dzikiej Ostoi

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecin.naszemiasto.pl Nasze Miasto